Bikiniarze. Kolorowe ptaki PRL
Przenosimy się do przełomu lat czterdziestych i pięćdziesiątych. Na ulicach polskich miast pojawia się pierwsza subkultura. Czym się charakteryzuje?
Warszawa, listopad 1951 roku. Przed sądem stanęli tzw. bikiniarze. N/z: nad dowodami w sprawie (od lewej): Burmeister, Wysocki, Grochulski i Ciołek. Bikiniarzami nazywano młodzież, która ośmieliła się ubierać zgodnie z zachodnia modą, słuchała tej samej muzyki, co ich rówieśnicy w USA, nosiła modne fryzury
Foto: PAP/CAF/Antoni Nowosielski
– Bikiniarze wyróżniali się upodobaniem do jazzu i strojem. Nosili kraciaste marynarki, długie aż po kolana. Koszula kolorowa, a pod nią podkoszulka, również w wielu barwach i najchętniej w prążki. Spodnie przykrótkie – tak, aby odsłaniały kolorowe skarpetki, zwane również "piratkami". Mokasyny "na słoninie", czyli grubej podeszwie. Na głowie "naleśnik" i krawat z egzotycznymi motywami – opowiada Katarzyna Cygler.
Jak władze PRL zwalczały bikiniarzy? Zapraszamy do wysłuchania dołączonej audycji.
***
Tytuł audycji: Trójkowy detektyw
Prowadzi: Katarzyna Cygler
Data emisji: 13.03.2018
Godzina emisji: 10.12
kw/mk