Pięćdziesiąt lat od wydarzeń z Marca '68
Pół wieku to dobra perspektywa, by na marzec 1968 spojrzeć z historycznym dystansem, choć nie jest to łatwe. Bo wciąż zastanawiamy się: ile w tamtych wydarzeniach było politycznej prowokacji, ile spontanicznego buntu przeciw komunistycznej dyktaturze?
Warszawa, 9.03.1968. Wydarzenia marcowe. Na Politechnice Warszawskiej odbył się wiec poparcia dla studentów Uniwersytetu Warszawskiego
Foto: PAP/Tadeusz Zagoździński
Kto grał antysemicką kartą i w jakim celu? Czy słuszne jest zawężanie tamtych protestów jedynie do środowisk studenckich w dużych ośrodkach akademickich?
– Kluczowe pytanie historyka jest takie: dlaczego ten Marzec miał miejsce i skąd pojawienie się ormowców i milicji na terenie uniwersytetu? – mówi historyk, prof. Bogusław Kopka.
– Forma, jaką przyjął bunt, wynikała z tego, co zrobiło państwo. Chodzi o tych panów, którzy pałowali uczestników protestów. Początkowe motywacje tych ludzi mogły być bardzo różne – twierdzi socjolog, Mateusz Fałkowski.
Jak szczegółowo wyglądał Marzec pięćdziesiąt lat temu? Zapraszamy do wysłuchania dołączonej audycji.
***
Tytuł audycji: Klub Trójki
Prowadzi: Piotr Legutko
Goście: prof. Bogusław Kopka (historyk), Mateusz Fałkowski (socjolog)
Data emisji: 8.03.2018
Godzina emisji: 21.08
kw-mk