Neonazista, który pokochał tolerancję
Przez kilka lat należał do ruchu neonazistowskiego. Miał tatuaże przedstawiające rasistowskie symbole, a inny kolor skóry budził w nim agresję. – Udało mi się z tego wyszarpać – mówi Robert, bohater reportażu "Żeby pamiętać".
Zdjęcie ilustracyjne
Foto: Billion Photos/Shutterstock
Reportaż Olgi Mickiewicz pt. "Żeby pamiętać" (Reportaż/Trójka)
Dodaj do playlisty
W rozmowie z reporterką Polskiego Radia Robert opowiada o swojej przeszłości i swych dawnych przyjaciołach. – Teraz ci ludzie często zakrywają wytatuowane swastyki i inne stricte nazistowskie symbole znakiem Polski Walczącej, chociaż nie zmienili poglądów i na ulicach wciąż sieją postrach wśród wszystkich tych, którzy inaczej wyglądają – mówi.
Dzisiaj Robert działa w Stowarzyszeniu "Nigdy Więcej". Jak trafił do tej organizacji i w jaki sposób wyrwał się z rasistowskiego kręgu znajomych? Opowiada o tym reporterce Polskiego Radia.
***
Tytuł audycji: Reportaż w Trójce
Tytuł reportażu: "Żeby pamiętać"
Autorka reportażu: Olga Mickiewicz
Data emisji: 16.01.2017
Godzina emisji: 18.15
iwo/mk