Wizyta prezydenta Turcji w Polsce. "Ze wszystkimi należy dyskutować"
2017-10-17, 18:10 | aktualizacja 2017-10-17, 19:10
– Polska miała być izolowana, a nie jest. Ani jeżeli chodzi o wschód, ani jeżeli chodzi o zachód – mamy prezydenta Trumpa, mamy szczyt NATO, mamy prezydenta Erdogana. Ze wszystkimi należy dyskutować – mówił na antenie radiowej Trójki Dominik Tarczyński (PiS). – Chcę zwrócić uwagę, że demokratyczne państwa zawiesiły jakiekolwiek stosunki dyplomatyczne z Turcją – stwierdził Tomasz Lenz (PO).
Posłuchaj
Prezydent Turcji Recep Erdogan odwiedził Warszawę. Spotkał się z prezydentem Andrzejem Dudą, w planach była również wizyta w Kancelarii Premiera, ale rozmowa z Beatą Szydło została odwołana, jak powiedział rzecznik rządu Rafał Bochenek "z powodu wewnętrznej sytuacji w Turcji". – Chcę wyrazić wielką radość i satysfakcję z wizyty prezydenta Turcji – mówił na konferencji prasowej prezydent Andrzej Duda.
Prowadzący "Puls Trójki" spytał posła Prawa i Sprawiedliwości, czy podziela tę radość. – Oczywiście, że tak. Jeżeli chcemy budować sojusze i bezpieczny świat, jeżeli chcemy dialogu, rozwoju, szacunku dla Polski. Prezydent Turcji okazał ten szacunek. Polska miała być izolowana, a nie jest. Ani jeżeli chodzi o wschód, ani jeżeli chodzi o zachód – mamy prezydenta Trumpa, mamy szczyt NATO, mamy prezydenta Erdogana. Ze wszystkimi należy dyskutować – podkreślił Tarczyński.
Na pytanie o swoje oburzenie, gdy na posiedzeniu Zgromadzenia Parlamentarnego Rady Europy przyjęto rezolucję zestawiającą w jednym szeregu Polskę i Turcję jako kraje niestosujące się do zasad praworządności, poseł odpowiedział: "Sytuacja w Polsce jest nieporównywalna do sytuacji w Turcji, tam wiele osób jest aresztowanych, mamy kilkadziesiąt tysięcy ludzi w więzieniach, ponad tysiąc osób z wymiaru sprawiedliwości aresztowanych". – Dyplomacja polega na tym, by wspólnie rozwiązywać problemy, a nie oskarżać się, nie wytykać palcami, tak jak Polska jest wytykana przez opozycję totalną i przez niektórych w instytucjach europejskich – dodał.
Innego zdania był Tomasz Lenz z Platformy Obywatelskiej. – Chcę zwrócić uwagę, że demokratyczne państwa zawiesiły jakiekolwiek stosunki dyplomatyczne z Turcją. Przypomnę, że Stany Zjednoczone nie prowadzą z tym krajem żadnego dialogu na poziomie dyplomatycznym ze względu na to, że na terenie Turcji został zatrzymany bezprawnie obywatel amerykański. Ponad sto tysięcy ludzi siedzi w więzieniach. Sytuacja nie jest porównywalna z Polską, to oczywiste – stwierdził Lenz.
Prowadzący spytał również posła PO, którego partia na ZPRE poparła rezolucję zestawiającą Polskę i Turcję w jednym szeregu.
– Oczywiście należy dbać o praworządność oraz o to, żeby sądy były niezawisłe. Tego rodzaju deklaracja idzie w takim kierunku, by w Polsce nie szło się dalej w kierunku ograniczenia demokracji, łamania prawa, przywłaszczania sobie sądów przez polityków czy wprowadzania ordynacji wyborczej, która ma sprzyjać jednym ugrupowaniom, a przeciwdziałać innym – zaznaczył polityk. – Niemcy nie rozmawiają, Francuzi nie rozmawiają, a my – owszem – dodał.
Zapraszamy do wysłuchania całej audycji.
***
Tytuł audycji: Puls Trójki
Prowadzi: Marcin Pośpiech
Goście: Dominik Tarczyński (Prawo i Sprawiedliwość), Tomasz Lenz (Platforma Obywatelska)
Data emisji: 17.10.2017
Godzina emisji: 17.44
dcz/ab