W 1957 roku wiele się działo...
2017-09-03, 14:09 | aktualizacja 2017-09-04, 08:09
- To bardzo dziwny rok. Liberalizacja życia, a zarazem jawne odchodzenie od ideałów rewolucji 1956 roku i umocnienie komunistycznej władzy - opowiada Marek Stremecki.
Posłuchaj
- Nie ma w historii czegoś, co się dzieje z dnia na dzień. Jeżeli mówimy, że ta rewolucja zaczęła się w 1955, wybuchła w październiku 1956, politycznie skończyła się wcześniej, ale można uznać, ze jej symbolicznym końcem jest październik 1957 - opowiada o wydarzeniach roku 1956 prof. Jerzy Kochanowski. W polityce okres ten był bardzo burzliwy. Powstanie węgierskie jest tego najlepszym przykładem, ale także w PRL sytuacja była bardzo napięta. Nasz gość w swojej książce "Rewolucja międzypaździernikowa. Polska 1956-1957" skupił się na kwestiach społecznych i kulturowych, na tym, jak zwykli ludzie odnajdywali się w takiej dynamicznie zmieniającej się rzeczywistości.
Ponadto w audycji:
- polecamy książki "Ignacy Paderewski. Ulubieniec kobiet" Iwony Kinsler oraz "1920 zwiastun szalonej dekady" Erica Burnsa
- Małgorzata Nieciecka-Mac przypomina sylwetkę wybitnej polskiej oszczepniczki, Marii Kwaśniewskiej
Zapraszamy do słuchania załączonego nagrania audycji.
***
Tytuł audycji: Historie jak z książki
Prowadzi: Marek Stremecki
Gość: prof. Jerzy Kochanowski (historyk, Uniwersytet Warszawski)
Data emisji: 3.09.2017
Godzina emisji: 12.06
ml/mc/gs