3. All About Freedom Festival – 10-22 listopada 2009
2009-11-03, 17:11 | aktualizacja 2009-11-03, 17:11
Już po raz trzeci Europejskie Centrum Solidarności zaprasza do Trójmiasta na All About Freedom Festival. Jest to jedyny w Polsce festiwal idei wolności. Tegoroczne, trzecie już, spotkania z filmem, muzyką, teatrem odbywać się będą w dniach 10-22...
Tegoroczna, III edycja festiwalu AAFF to kompozycja wyjątkowa, oryginalna i unikalna na skalę kraju. W programie projektu znalazły się filmy, muzyka oraz spektakle teatralne, cieszące się międzynarodową sławą. Całości dopełnią debaty, warsztaty i spotkania z gośćmi festiwalu” – mówi Maciej Zięba OP, Dyrektor Europejskiego Centrum Solidarności.
ARTYSTYCZNE FORMY PRZEKAZU
FILM
W ramach Festiwalu, w części filmowej zaprezentowanych zostanie 30 najnowszych produkcji z całego świata, w tym 20 fabuł i 10 dokumentów. Większość z nich w Trójmieście będzie miała swoją polską premierę, niektóre zostaną pokazane tylko na festiwalu All About Freedom! Poza projekcjami filmowymi odbędą się także spotkania i panele dyskusyjne z twórcami filmów oraz osobistościami świata kultury i mediów. Dzięki współpracy z kluczowymi dystrybutorami, w Trójmieście pokazane zostaną filmy, które aktualnie wyświetlane są w Europie, USA i Kanadzie.
All About Freedom Festival to także liczne koncerty. Na scenie muzycznej 3. AAFF Europejskie Centrum Solidarności zgromadziło artystów niezwykłych, twórczych, poszukujących, nieunikających tematów trudnych i zaskakujących. Scena muzyczna rusza 11 listopada w gdańskim Kinie Neptun, gdzie odbędzie się niezwykły projekt. Usłyszymy artystę L.U.C-a w jego projekcie zatytułowanym 39/89 Zrozumieć Polskę. Towarzyszyć mu będą Leszek Możdżer, Michał Urbaniak i Zbigniew Namysłowski. W 70. rocznicę wybuchu II Wojny Światowej i 20. rocznicę uzyskania suwerenności przez Polskę L.U.C, producent i kompozytor przygotował projekt muzyczny, który pozwala w nowy sposób odkryć i przeżyć podróż przez pięćdziesięcioletnią walkę z totalitaryzmem z lat ’39 – ‘89. Projekt ten jest pierwszym etapem tworzenia pełnometrażowego filmu muzyczno-dokumentalnego pod patronatem Ministerstwa Kultury. To niezwykła dźwiękowa opowieść o jednej z największych niesprawiedliwości, a zarazem o jednym z najbardziej znaczących zwycięstw w dziejach Europy – powstaniu SOLIDARNOŚCI. W projekcie są „skreczowane” - przez docenionego już w Europie Dawida Szczęsnego – oryginalne nagrania takich postaci jak: Hitler, Stalin, Churchill, Roosevelt, Gomułka, Gierek, Jaruzelski czy Wałęsa. Te autentyczne nagrania sprzed lat udostępniło Archiwum Polskiego Radia. L.U.C dał się już poznać jako artysta wyjątkowy, doskonały obserwator i komentator rzeczywistości. Towarzyszący mu wybitny muzyk jazzowy, światowej klasy pianista, otwarty na eksperymenty improwizator, poszukujący własnego języka muzycznego Leszek Możdżer.
20 listopada podczas drugiego koncertu wystąpią: BiFF, Wildbirds & Peacedrums i Speech Debelle.
BiFF - polski zespół grający muzykę alternatywną, w skład którego wchodzą: znany duet Hrabia Fochmann i Ania Brachaczek, jak się ich określa - najlepsza sekcja rytmiczna kraju, czyli basista Michael Pfeif i perkusista Jarek Kozłowski (wszyscy niegdyś związani z grupą Pogodno) oraz Piotr "Bojkot" Drążkiewicz grający na keyboardzie. Brzmią rockowo, bigbeatowo, tanecznie, czasem glamrockowo. Oniryczny wokal Ani i słodkie melodie w połączeniu z ironicznymi tekstami i rock’n’rollową energią tworzą coś, co sam zespół nazywa onirycznym punkiem. We wrześniu BiFF wydaje swój pełnometrażowym krążek „Ano”, który wydaje się idealną pozycją dla tych, którym brakuje piosenek o miłości pisanych nie wprost. Album adresowany jest do fanów energicznych walców i powłóczystych piosenek miłosnych w klimatach alternatywnego rocka i ambitnego popu. „Ano” to nieodrodne dziecko muzyków z obozu Pogodno. Teksty skażone absurdalnym poczuciem humoru, połamaną grą słów i życiowymi opowieściami dla rozmarzonych i natchnionych chłopców i nieodpowiedzialnych, acz równie natchnionych dziewcząt. Tekst do jednej z piosenek na ich pierwszy longplay napisała najgłośniejsza pisarka młodego pokolenia Dorota Masłowska.
Wildbirds & Peacedrums - szwedzki duet wokalno-perkusyjny, wschodząca gwiazda sceny alternatywnej. Ich debiut "Heartcore" okrzyknięto jedną z 10 najlepszych płyt 2008 roku, a najnowsza płyta "Snake"(The Leaf Label, 2009) zbiera pochlebne recenzje. Za nazwą Wildbirds & Peacedrums kryją się: charyzmatyczna wokalistka Mariam Wallentin i perkusista Andreas Werliin. Duet tworzy wspólnie niezwykłą mieszankę popu, pierwotnego bluesa i soulu. "Niepowstrzymany i ekspresyjny, przyprawiający o gęsią skórkę głos Mariam Wallentins plasuje się gdzieś pomiędzy Bessie Smith i Mary Margaret O'Hara, towarzyszy mu perkusyjna gra Andreasa, oszczędna, ale pełna energii i efektowna" – napisał na okładce albumu jego wydawca.
Speech Debelle - laureatka prestiżowej Mercury Prize, dla której zamknięcie w szufladce hip-hop jest mocno krzywdzące. Gdyby Lauren Hill dorastała na brytyjskim blokowisku, Lady Sovereign była mniej zadziorna, a Roots Manuva urodził się dziewczynką, z pewnością rapowaliby jak Speech Debelle - nowa twarz przeżywającej renesans wytwórni Ninja Tune. Na jej debiutanckim albumie afroamerykańskie ciepło spotyka europejską melancholię. Partie skrzypiec i folkowe motywy tworzą spójną całość z jazzującym, funkowym podkładem. Debelle delikatnym, dziewczęcym głosem opowiada o trudnym dzieciństwie bez ojca i bolesnych rozstaniach z kochanymi osobami. Artystka sama siebie nazywa nie wokalistką czy piosenkarką, ale MC, a dla MC treść ma ogromne znaczenie. Ta płyta to jej autoterapia, dziennik mieszkanki wielkiej metropolii. Dla Brytyjki rap jest punktem wyjścia, zasadniczym budulcem, do którego dodaje jazz, trip-hop, elektronikę, tworząc szalenie treściwe, intrygujące kompozycje. Każdy z utworów jest wielowymiarowy, bogaty aranżacyjnie, nieprzewidywalny. Nie ma mowy o tradycyjnych zwrotkowo-refrenowych strukturach, nie są to jednak wydumane propozycje. Dużo tu akustycznych dźwięków, delikatnych pasaży, najzwyczajniej pięknych fragmentów, które są rzadkością wśród raperów obojga płci. Hip-hop w wykonaniu Speech Debelle nie jest ostry, agresywny, lecz miękki i na swój sposób bardzo dziewczęcy.
Nowością 3. edycji festiwalu będą przedstawienia teatralne. Publiczność będzie miała okazję podziwiać m.in. "Panią z Birmy" w reżyserii Anny Smolar (z Grażyną Barszczewską) oraz "Sprawę Dantona" w reżyserii Jana Klaty.
W trakcie Festiwalu odbędzie się także debata, podczas której przeanalizowane zostanie znaczenie wolności w kontekście uniwersalnym i historycznym - w kontekście historii Polski, Europy i świata.
W ramach 3. AAFF zaprezentowana zostanie wystawa "Nowa Europa -PHOTO4FREEDOM", której motywem przewodnim są warstwy pamięci - ślady, jakie dawny system zostawił
po sobie w krajobrazie oraz mentalności społeczeństw Europy Środkowo-Wschodniej. Poprzez ten projekt organizatorzy chcą sprowokować dialog na temat kondycji krajów Europy Środkowo-Wschodniej w dwadzieścia lat po demontażu systemu komunistycznego.
W ciągu ostatnich trzech lat AAFF bardzo ewoluował. Z przeglądu filmów przekształcił się w duży, ważny festiwal traktujący o wolności na różne, często zaskakujące, ale przez to bardzo odkrywcze sposoby.
Pierwsza edycja AAFF odbyła się w 2007 roku. Zaprezentowano wtedy filmy niejednokrotnie nagrodzone na najważniejszych festiwalach filmowych świata, traktujących o wolności,
m.in.: "Persepolis", "Daft Punk", "Elektroma", czy "Drawing Restraint".
Druga edycja AAFF zawierała już trzy moduły programowe - Film, Muzykę i Sztukę.
W programie oprócz licznych projekcji filmowych znalazły się także moderowane debaty, spotkania, koncerty, działania artystyczne (wystawa, pokazy awangardy filmowej i sztuki wideo) oraz otwarty konkurs na obraz ruchomy "30 sekund o wolności".
Czwarta, przyszłoroczna edycja AAFF, przyniesie kolejne zmiany. Najbardziej widoczną będzie termin samego wydarzenia. Od przyszłego roku AAFF złoży symboliczny hołd pokojowej rewolucji, która przyniosła Polsce wolność, a która odbyła się w Polsce 20 lat temu - 4 czerwca 1989 roku (pierwsze częściowo wolne wybory).
Nie ma jeszcze w Polsce tradycji świętowania tego dnia, dlatego czujemy, że jako Europejskie Centrum Solidarności mamy moralny obowiązek zapoczątkowania tej tradycji. ECS chce temu świętu nadać nowoczesny, uniwersalny i równocześnie optymistyczny wymiar – dodaje Maciej Zięba OP.
Informacje o Europejskim Centrum Solidarności
Europejskie Centrum Solidarności jest instytucją kultury, której głównym celem jest zachowanie pamięci o moralnym przesłaniu Solidarności i twórcze przekazanie jej dziedzictwa potomnym, wskazując jego aktualność i uniwersalizm. Pierwszemu z tych celów, służyć będzie nowoczesne interaktywne muzeum pokazujące, jak wydarzenia, które zapoczątkował strajk w Stoczni Gdańskiej, uruchomiły demontaż systemu komunistycznego w Europie Środkowej i Wschodniej; multimedialne archiwum i biblioteka, zabezpieczające dziedzictwo Solidarności, oraz wystawy. Drugi cel, to przeniesienie dziedzictwa Solidarności w przyszłość, przekazanie go kolejnym pokoleniom poprzez edukację. Europejskie Centrum Solidarności organizuje warsztaty dla młodych ludzi z Europy i seminaria dla młodzieży polskiej, cykle wykładów i dyskusji, przygotowuje też ofertę szkoleniową dla nauczycieli i liderów samorządowych. Jako instytucja kultury, Europejskie Centrum Solidarności kreuje wydarzenia kulturalne i inspiruje twórczość artystyczną, organizuje koncerty i festiwale. Europejskie Centrum Solidarności to także ośrodek naukowo-badawczy, zajmujący się zagadnieniami wolności. Akt erekcyjny Europejskiego Centrum Solidarności został podpisany przez szefów państw, rządów i przywódców Unii Europejskiej, goszczących w Gdańsku w 25. rocznicę Sierpnia ’80. Umowa założycielska została natomiast podpisana 8 listopada 2007 r.
Więcej informacji na: www.aaff.pl