Kto bohater, a kto zdrajca? Polityka historyczna Kremla
- Jak pokazują badania z ostatnich lat, Rosjanie myślą o Stalinie jak o wielkim mężu stanu, przywódcy i wodzu. To tęsknota za władzą silnej ręki - mówi dr Wojciech Górecki, analityk Ośrodka Studiów Wschodnich.
Przeprowadzone ostatnio badania opinii publicznej w Rosji pokazują, że 62 proc. mieszkańców uważa, że Stalin zasługuje na upamiętnienie. Jednocześnie 65 proc. osób z tej samej grupy badawczej jest zdania, że na takie wyróżnienie nie zasługują ofiary stalinizmu. Na zdjęciu pomnik Lenina w Moskwie
Foto: Pixabay/ CC0 Public Domain
Według dra Wojciecha Góreckiego kolejnym ważnym aspektem jest tu fakt, że Stalin uosabia dla Rosjan pewną samodzielność Moskwy i Związku Radzieckiego, jak również politykę, która nie musiała liczyć się z innymi i narzucała swój zdanie. - Jest to postać, która bardzo odpowiada pewnym potrzebom mieszkańców Rosji - podkreśla gość Trójki.
Inaczej ma się rzecz w przypadku Lenina, który nie budzi aż tak skrajnych emocji. Może to wynikać, jak wyjaśnia Filip Memches, z krótkotrwałego sprawowania przez niego władzy. - Czarna legenda Stalina jest związana z bardzo konkretnymi zbrodniami i represjami, podczas gdy rzecz z Leninem można sprowadzić do problemu rewolucji i wojny domowej - mówi redaktor z Polskiego Radia 24.
O symbolach tworzących rosyjską tożsamość i polityce historycznej Kremla mówimy więcej w nagraniu audycji. Zapraszamy do wysłuchania całej rozmowy.
***
Tytuł audycji: Klub Trójki
Prowadzi: Grzegorz Górny
Goście: dr Wojciech Górecki (analityk Ośrodka Studiów Wschodnich), Filip Memches (dziennikarz Polskiego Radia 24, publicysta)
Data emisji: 26.07.2017
Godzina emisji: 21.09
sm/czaj