Politycy o sobotnich wydarzeniach na Krakowskim Przedmieściu. "One nas nie łączą"
2017-06-12, 18:06 | aktualizacja 2017-06-12, 19:06
W sobotę wieczorem na Krakowskim Przedmieściu w Warszawie kilkadziesiąt osób zakłóciło obchody miesięcznicy smoleńskiej, usiadło na jezdni, próbując w ten sposób zatrzymać przemarsz przed Pałac Prezydencki. Policja usunęła kontrmanifestantów z trasy marszu. O sprawie mówili goście "Pulsu Trójki".
Posłuchaj
Konrad Głębocki (PiS) uważa, że dla każdego, kto logicznie myśli, sytuacja jest oczywista. Jak mówił, zgłoszona pokojowa demonstracja, w której też część stanowi modlitwa różańcowa, została zakłócona.
- Zamiast organizować swoje demonstracje, te osoby rozbijają legalne zgromadzenia. To pokazuje skalę zjawiska, które nazwałbym pewnym zamachem na demokrację, to znaczy jak nam się coś nie podoba, to zaczynamy łamać przepisy prawa - podkreślił polityk.
Więcej ważnych informacji i komentarzy znaleźć można na stronach audycji "Salon polityczny Trójki", "Puls Trójki" i "Śniadanie w Trójce".
Zbigniew Gryglas (Nowoczesna) stwierdził, że obie demonstracje były legalne i miały prawo, aby się tam zgromadzić. Gdyby miesięcznice smoleńskie odbywały się w miejscach, w których Polacy tradycyjnie czczą pamięć zmarłych - mówił gość Trójki - uszanowałbym to i bronił tych ludzi.
- Mam w sobie olbrzymią wrażliwość na pamięć o zmarłych i ze smutkiem oglądam tego typu wydarzenia. One nas nie łączą - zaznaczył.
Zapraszamy do wysłuchania całej rozmowy.
***
Tytuł audycji: Puls Trójki
Prowadzi: Beata Michniewicz
Goście: Konrad Głębocki (PiS) i Zbigniew Gryglas (Nowoczesna)
Data emisji: 12.06.2017
Godzina emisji: 17.44
mr/fbi