Diabeł morski na talerzu w wykwintnym wydaniu
W Ameryce o tej rybie zwykło się mawiać "poor man’s lobster", czyli "homar biednych ludzi", choć jej smak aż prosi się o lepszą rekomendację. Żabnica, nazywana diabłem morskim, odstrasza wyglądem, ale jest smaczna.
Żabnica nie jest tania, ale bez wątpienia warta spróbowania
Foto: V'ron via Foter.com / CC BY-NC
- Na początku żabnica wydaje się trudna do przygotowania, bo ma potrójną skórę, więc bardzo ważne jest to, by zdjąć pierwszą błonę, pokroić ją na filety i ściągnąć kolejną warstwę. Lubię kontrasty, więc oczyszczonego homara faszeruję boczkiem, potem smażę na patelni, by potrawa delikatnie się zarumieniła, po czym wstawiam całość do piekarnika dosłownie na sześć minut - opowiada kucharz Marco Ghia.
Mięso żabnicy ma słodkawy, delikatny smak i jest bardzo soczyste. O jego walorach i sposobach na przygotowanie mówimy w nagraniu audycji.
***
Tytuł audycji: A nuż, widelec
Prowadzi: Katarzyna Pruchnicka
Gość: Marco Ghia (kucharz)
Data emisji: 27.04.2017
Godzina emisji: 11.19
sm/fbi