Wiesław Myśliwski w "Z najwyższej półki"!
2016-07-31, 22:07 | aktualizacja 2016-08-01, 09:08
Mistrz. Najwybitniejszy polski pisarz współczesny. Dwukrotny laureat Nagrody Literackiej NIKE. Był gościem Michała Nogasia - prosto z festiwalu Stolica Języka Polskiego w Szczebrzeszynie.
Posłuchaj
Swoją ostatnią, jak dotąd, powieść - "Ostatnie rozdanie" - Wiesław Myśliwski opublikował w roku 2013. Ponieważ publikuje rzadko - sam żartuje, że krytycy nazywają go "autorem wydającym nową książkę co dekadę", miłośników literatury zelektryzowała wiadomość, że pracuje właśnie nad nowym tekstem. Powieść, której data ukazania się nie jest jeszcze znana, ma nosić tytuł "Ucho Igielne".
W kwietniu w "Gazecie Pisarzy" pojawił się jej fragment. Wiesław Myśliwski pisze między innymi tak:
"Sen powinien być jak śmierć. Nic, a po przebudzeniu zwyczajny dzień, jakby się życie dopiero zaczynało. Sny ciążą, zniechęcają, często każą się domyślać Bóg wie czego. Nawet zmuszają do tropienia siebie. Tym bardziej nie lubię czyichś snów, w których się komuś śniłem. Bo co się za tym kryje, że mu się śniłem? Nie mogłem się przyśnić bez powodu, wiadomo. No i szukaj powodów, zachodź w głowę, dręcz się, że czymś cię chce obarczyć. Że próbuje coś zrzucić z siebie i przerzucić na ciebie, aby mu było lżej, chociaż tobie będzie ciężej. Zwłaszcza że za sny się nie odpowiada. A może powinno."
I jeszcze jeden cytat:
"Spróbuję sobie przypomnieć, ale nie wiem, czy to będzie prawda? Chyba że prawda uznaniowa. Jak to rozumieć? No, uznaje się często za prawdę to czy tamto, chociaż nie wiadomo, czy tak było. I w ogóle czy było. Ale ktoś chciał, żeby było, ktoś sobie tak, a nie inaczej wyobraził, komuś tak, a nie inaczej powiedziało podejrzenie, czy ktoś mógł mieć w tym jakiś cel, żeby tak, a nie inaczej było. Jeśli chodziłoby o rzeczy błahe, nie byłoby nieszczęścia. Ale bywa, że uznaje się za prawdę coś, co mimo dowodów, świadków okazuje się po latach pomyłką, i to pomyłką, która skazała kogoś na śmierć. W historii takich prawd uznaniowych znajdzie się bez liku. A im bliżej nas, tym ich więcej.
Nie, nie zaprzeczam. Leczy tylko tak to mogę pamiętać. Wymagać od własnej pamięci, aby była przeciw mnie, znaczyłoby, że ją zdradzam. A zdrada pamięci jest niewybaczalna, nie ma za nią kary ani pokuty."
O nowej powieści, o tajemniczym spadku, o listach od Czytelników po ostatnim rozdaniu, o języku polskim i roli, jaką w naszym życiu odgrywa internet rozmawialiśmy z Wiesławem Myśliwskim. To było wydanie specjalne nadawane z festiwalu Stolica Języka Polskiego na dwóch antenach - Programu 3 Polskiego Radia oraz Polskiego Radia Lublin.
***
Tytuł audycji: Z najwyższej półki
Prowadził: Michał Nogaś
Gość: Wiesław Myśliwski (pisarz)
Data emisji: 31.07.2016
Godzina emisji: 21.07
mp/fbi
Program 3 jest patronem festiwalu w Szczebrzeszynie.