Wojciech Jagielski: oswoiłem rolę widza
Jakie to uczucie: pojechać gdzieś, obserwować konflikt zbrojny, ludzi, którzy cierpią i są ofiarami wojen? Wojciecha Jagielskiego pytał o to Michał Nogaś.
Wojciech Jagielski i Michał Nogaś
Foto: fot. Maciej Zakrzewski
Reporter był gościem Festiwalu Malta w Poznaniu.
Jak często Wojciech Jagielski czuł się w czasie swoich wyjazdów w roli widza? - Prawie zawsze. Po to jeździłem, żeby najpierw być widzem, a potem zdać relację czytelnikom. Rola widza jest bardzo przeze mnie oswojona. Musiałem patrzeć ze zrozumieniem. Byłem nieprzypadkowym widzem, byłem widzem dziennikarzem. Widzem, który musiał sporządzić później recenzję, z tego co widział - mówi gość Michała Nogasia.
Czy nie miał pokusy, żeby się zaangażować? Czy relacja dziennikarska musi być bezstronna? Zapraszamy do wysłuchania dołączonego nagrania audycji.
***
Tytuł audycji: Do południa
Prowadzi: Michał Nogaś
Gość: Wojciech Jagielski (dziennikarz, pisarz), Dorota Semenowicz (koordynatorka sekcji spotkań na Festiwalu Malta)
Data emisji: 21.06.2016
Godzina emisji: 10.16
mp