Børge Ousland - samotność polarnika

- By osiągnąć stan harmonii wewnętrznej na wyprawie, potrzebne są dwa, trzy tygodnie bycia w drodze - opowiada Børge Ousland, norweski polarnik, fotograf i pisarz.

Børge Ousland - samotność polarnika

Børge Ousland mówi o trudach i blaskach swoich podróży

Foto: PAP/EPA/LAURENT GILLIERON/NASA ICE/flickr/CC

Gość Pawła Drozda o wyprawach polarnych (Do południa/Trójka)
+
Dodaj do playlisty
+

Børge Ousland znany jest przede wszystkim ze swoich samotnych ekspedycji, w tym tej, podczas której w pojedynkę i o własnych siłach przemierzył Antarktydę od morza do morza. A to nie jest jedyny z jego rekordów. Paweł Drozd rozmawiał z nim w Oslo we wnętrzu okrętu Fram, którym ponad sto lat temu pływali polarni zdobywcy Nansen i Amundsen.

- Trzeba czasu spędzonego samotnie, by opadły z nas wszystkie te warstwy, które nakłada na nas cywilizacja. Trzeba wejść do wewnątrz własnego "ja". Dopiero z tej perspektywy można spojrzeć na siebie i na przyrodę - mówi bohater audycji.

Czy przebywanie w samotności jest trudne? Czy wyprawy to rodzaj medytacji? Jaki wpływ na Børge Ouslanda miała służba w norweskiej marynarce wojennej? Zapraszamy do wysłuchania programu.

***

Tytuł audycji: Do południa
Prowadzi: Paweł Drozd
Gość: Børge Ousland (norweski polarnik, pisarz)
Data emisji: 7.04.2016
Godzina emisji: 10.15

mp/ei

Odtwarzacz jest gotowy. Kliknij aby odtwarzać.