Łukasz Orbitowski: sam mogłem zostać żulem
2016-03-01, 11:03 | aktualizacja 2016-03-01, 13:03
- Te opowiadania wynikały z ćwierćwiecza, które ja przeżyłem, od maluszka do chłopaka - mówi w Trójce Łukasz Orbitowski, autor wznowionego zbioru "Wigilijne psy".
Posłuchaj

"Wigilijne psy", wydane pierwotnie w 2006 roku, trafiają ponownie do księgarń – gruntownie zredagowane i wzbogacone o nowe teksty. Łukasz Orbitowski pokazuje w nich świat, w którym rodzą się współczesne koszmary: świat polskich blokowisk, miejskiego brudu, pierwszych poważnych związków, porannej wódki.
"Z najwyższej półki" nt. książki "Inna dusza" Łukasza Orbitowskiego >>>
W rozmowie z Wiolettą Myszkowską autor mówi o mrocznym Krakowie, który stał się kanwą opowiadań, wspomina swoje pełne paradoksów dzieciństwo i tłumaczy, dlaczego ma dużo współczucia dla ludzi. – Sam mogłem zostać żulem, niewiele brakowało – przyznaje.
Łukasz Orbitowski: tworzenie historii alternatywnych to przymus>>>
***
Tytuł audycji: Do południa
Prowadzący: Michał Nogaś, Wioletta Myszkowska
Goście: Łukasz Orbitowski
Data emisji: 1.03.2016
Godzina emisji: 10:17
fbi/ei
Oto lista słuchaczy, którzy otrzymają egzemplarze książki "Wigilijne psy":
Marek, Sejny
Anna, Wierzbica
Tomasz, Stąporków
Radek, Bobrowiec
Katarzyna, Warszawa
Anna, Karczew
Sławomir, Ostrów Wielkopolski
Magdalena, Bolesławiec
Michał, Pabianice
Bartłomiej, Olsztyn
Agnieszka, Perlejewo
Marek, Bielsko-Biała
Krzysztof, Świebodzin
Anna, Kolonia Mrokowska
Krzysztof, Ebląg
Dorota, Piekary Śląskie
Joanna, Białystok
Maciej, Widawa
Jerzy, Poznań
Jarosław, Koluszki