Olen Steinhauer: szpiegowanie to metafora życia
- Chodzi w nim o zdobywanie zaufania ludzi wokół. Na dalszym etapie pojawia się okłamywanie, samego siebie i innych. Dla mnie szpiegowanie to dobra metafora życia, jakie codziennie prowadzi każdy z nas - mówi autor powieści "Wszystkie drogi prowadzą do Kairu".
- Chciałem pokazać w tej powieści, jak z biegiem lat wyprzedajemy swoje ideały - mówi Olen Steinhauer
Foto: facebook/Olen Steinhauer
Książka opowiada o wielkiej szpiegowskiej grze. Odbywa się ona w bardzo chaotycznym momencie dziejów - w trakcie arabskiej wiosny, kiedy to mieszkańcy rządzonych twardą ręką krajów Afryki Północnej powstają przeciwko władcom swoich krajów. Jest to tło dla opowieści o parze amerykańskich dyplomatów oraz pewnym analityku CIA.
W powieści "Wszystkie drogi prowadzą do Kairu", podobnie jak w całej twórczości Olena Steinhauera, znajdziemy niewiele opisów nowoczesnej technologii, na której opiera się współczesna działalność szpiegowska. - Mnie bardziej ciekawi, jak praca szpiega wpływa na jednostkę. Jaka jest psychologiczna cena, którą płacą zarówno sami szpiedzy, jak i inni ludzie wplątani w tę wielką grę - tłumaczy w Trójce amerykański pisarz.
Olen Steinhauer opowiada również w audycji m.in. kto go zainspirował, żeby zamiast kryminałów pisać powieści szpiegowskie.
***
Tytuł audycji: Do południa
Prowadzi: Jan Niebudek
Gość: Olen Steinhauer (autor powieści kryminalnych i szpiegowskich)
Data emisji: 15.02.2016
Godzina emisji: 10.23
pg/mp
Lista słuchaczy, którzy otrzymają powieść "Wszystkie drogi prowadzą do Kairu":
- Katarzyna, Warszawa
- Miłosz, Lusówko
- Grzegorz, Gołdap
- Artur, Rybnik
- Dariusz, Częstochowa
- Wojciech, Rzeszów
- Hanna, Katowice
- Mateusz, Przemyśl
- Maciej, Wrocław
- Michał, Gdańsk