"Labirynt kłamstw". Niemcy o sobie, bez wybielania
2016-01-28, 13:01 | aktualizacja 2016-01-28, 13:01
Chociaż główny bohater filmu jest postacią fikcyjna, "Labirynt kłamstw" to opowieść o prawdziwych i bolesnych wydarzeniach, które miały miejsce w Niemczech.
Posłuchaj
- Akcja filmu dzieje się pod koniec lat 50., gdy za naszą zachodnią granicą trwa cud gospodarczy i ludzie zapominają powoli o zbrodniach, których dokonali Niemcy 20 lat wcześniej - mówiła w Trójce Małgorzata Borychowska.
Jak dodała, obraz mówi o trudnym procesie dochodzenia do prawdy o tym, co wydarzyło się w Auschwitz. Pokazuje też szokującą prawdę o niewiedzy ówczesnego społeczeństwa niemieckiego. - Co ważne, twórcy "Labiryntu kłamstw" absolutnie nie próbują wybielać niemieckiej historii - dodała Małgorzata Borychowska.
***
Tytuł audycji: Fajny film
Autor: Ryszard Jaźwiński
Gość: Małgorzata Borychowska (Aurora Films)
Data emisji: 28.01.2016
Godzina emisji: 10.45
ei/mk