Wielki Szlak Himalajski - 1700 km przez dżunglę, lodowce i górskie przełęcze
2016-01-21, 12:01 | aktualizacja 2016-01-21, 15:01
Joanna Lipowczan i Bartosz Malinowski po czterech miesiącach pieszej wędrówki przez nepalskie Himalaje szczęśliwie wrócili do Polski. W audycji "Do południa" opowiadają o trudach i pięknie przebytej drogi.
Posłuchaj
Czym jest Wielki Szlak Himalajski? - Ministerstwo turystyki Nepalu wpadło na pomysł, żeby połączyć w jedną całość trasy, które znajdują się wzdłuż kraju. Oficjalnie jako produkt turystyczny szlak istnieje od 2011 roku. Jego stworzenie miało na celu pobudzenie ruchu turystycznego w innych regionach niż Annapurna czy Everest. Dzisiaj bardziej funkcjonuje on na mapach niż w rzeczywistości, bo nawet mieszkańcy wiosek, które znajdują się na szlaku, nie mają świadomości, że ów szlak tamtędy przebiega - tłumaczy Joanna Lipowczan.
Trasa, wciąż mało uczęszczana i pozbawiona turystycznej infrastruktury, zachwyciła parę podróżników. - Ta trasa jest niezwykle piękna, bogata i różnorodna. Miałem wrażenie, że przejście tej drogi przypomina przejście przez kilkanaście oddzielnych państw. Na trasie zmienia się nie tylko krajobraz. Zmieniają się także grupy etniczne, języki, kultura i architektura - mówi Bartosz Malinowski.
Goście Pawła Drozda opowiadają słuchaczom Trójki o kolejnych etapach szlaku, zmaganiach z agresywną nepalską dżunglą, trudnościach nawigacyjnych, maskotkach-pijawkach i błyskawicznych fochach. Mówią też, co jest największą zmorą przemierzających szlak, i z jakimi problemami borykają się mieszkańcy Nepalu.
***
Tytuł audycji: Do południa
Prowadzi: Paweł Drozd
Goście: Joanna Lipowczan i Bartosz Malinowski (podróżnicy)
Data emisji: 21.01.2016
Godzina emisji: 10.15
iwo/mk