Krytyka Kościoła za stosunek do kobiet i seksu
- Byłam bardzo rozczarowana, gdy zauważyłam, że Kościół katolicki zupełnie nie jest taki, jak myślałam i jaki mógłby być - mówi niemiecka intelektualistka Uta Ranke-Heinemann.
Uta Ranke-Heinemann wychowana była w rodzinie protestanckiej. Na katolicyzm przeszła po wojnie. Została pierwszą kobietą, która habilitowała się z teologii katolickiej. Wkrótce potem odebrano jej tzw. misję kanoniczną, czyli prawo nauczania w imieniu Kościoła katolickiego, a następnie nałożono na nią ekskomunikę
Foto: Stuart Mentiply, Wolfsburg
Uta Ranke-Heinemann to postać, o której można półżartem powiedzieć, że idealnie nadaje się do tego, by straszyć nią dzieci. To niemiecka teolożka krytykująca Kościół od św. Augustyna do Jana Pawła II i Benedykta XVI, m.in. za stosunek do kobiet oraz seksu. - Chce zbudować swoje chrześcijaństwo z jednej strony na rozumie, odrzucając wiarę, co jest paradoksalne, a z drugiej strony na dwóch innych siostrach, miłości i nadziei. Ona broni zranionego rozumu religijnego, ale nie chce bronić zranionych uczuć religijnych, stąd jej konflikt z Kościołem instytucjonalnym - mówi profesor Zbigniew Mikołejko, historyk religii.
W programie mówimy o związkach prymasa Polski kardynała Józefa Glempa z niemiecką intelektualistką, wyjaśniamy, dlaczego pomimo ekskomuniki Uta Ranke-Heinemann nadal płaci podatki na Kościół, i tłumaczymy, z jakich powodów intelektualistka krytykuje tę instytucję. Zapraszamy do wysłuchania całej rozmowy.
***
Tytuł audycji: Klub Trójki
Prowadzi: Jerzy Sosnowski
Goście: Uta Ranke-Heinemann (jedna z najgłośniejszych i najbardziej kontrowersyjnych współczesnych intelektualistek niemieckich), prof. Zbigniew Mikołejko (historyk religii)
Data emisji: 30.11.2015
Godzina emisji: 21.07
sm/iwo