Slow food, slow sex. O luksusie intymnego spotkania
2015-11-23, 12:11 | aktualizacja 2015-11-23, 16:11
- Chodzi o to, żeby przestać uprawiać seks dla jakiegoś wyniku, żeby nie gonić wyłącznie za orgazmem, nie ścigać się w sypialni. Seks ma być spotkaniem intymności i bliskości - tłumaczyła filozofię "slow sex" Izabela Jąderek, seksuolog i psycholog.
Posłuchaj
Ruch slow sex jest odpowiedzią na coraz częściej pojawiające się problemy w życiu spieszących się, stale zabieganych i zestresowanych osób. - Chodzi o to, żeby kochać się nie tylko powoli, ale też uważne i ze świadomością. Chodzi o to, żeby seks nie był byle jaki. Chodzi o uważne spotkanie z drugą osobą, o budowanie intymności - mówiła Izabela Jąderek.
Słowem-kluczem, jak podkreślał filozof Dawid Rzepecki, jest tu jakość. - To podejście, które ma nas doprowadzić do spotkania. Bo to, co jest w seksie najważniejsze, to właśnie spotkanie dwojga osób na najgłębszym poziomie. Możemy się spotkać nie tylko fizycznie, ale także uczuciowo i mentalnie. To pełne zjednoczenie. Wrażliwość, z którą mamy do czynienia w seksualności, jest wielką szansą na bliskie spotkanie, ale też niesie pewnego rodzaju ryzyko otwarcia się, którego niektóre osoby wolą uniknąć - tłumaczył.
Zapraszamy do wysłuchania audycji, w której mówiliśmy o tym, jak wprowadzić w życie filozofię slow sex, i tłumaczyliśmy, co może przeszkadzać w uważnym kochaniu się. Nasi eksperci odpowiadali też na pytania słuchaczy i obalili kilka popularnych mitów na temat udanego seksu.
***
Tytuł audycji: Seks nasz powszedni
Prowadzi: Joanna Mielewczyk
Goście: Izabela Jąderek (seksuolog, psycholog), Dawid Rzepecki (filozof, nauczyciel tantry)
Data emisji: 23.11.2015
Godzina emisji: 0.05
ei/iwo