"Od Inuitów nauczyłem się, jak przetrwać na Arktyce"

Norbert Pokorski poznaje Arktykę od 18 lat. Jego ulubionym rejonem jest północna Grenlandia, gdzie ma już przyjaciół i swoje miejsce na Ziemi.

"Od Inuitów nauczyłem się, jak przetrwać na Arktyce"

Na Północy można jeszcze spotkać prawdziwych Inuitów, którzy kultywują tradycję przodków. Nie brakuje jednak takich, którzy przenieśli się do miasta, pobierają zasiłki i zakupy robią w supermarketach

Foto: Norbert Pokorski

"Od Inuitów nauczyłem się, jak przetrwać na Arktyce" (Do południa/Trójka)
+
Dodaj do playlisty
+

Od tamtejszych Inuitów, którzy znają jeszcze dawne techniki polowań na foki, wieloryby czy renifery, uczy się umiejętności przetrwania w skrajnych warunkach. Tam upolowane zwierzę oznacza posiłek dla całej rodziny, a w przypadku niepowodzenia - głód.

Norbert Pokorski na życie i wyprawy zarabia jako kierowca TIR-a. - Muszę mieć pracę, która daje mi pieniądze, bo wszystkie swoje wyprawy finansuję niemal w stu procentach ze swoich środków - mówi podróżnik w rozmowie z Pawłem Drozdem i wyjaśnia, z jakimi kosztami trzeba się liczyć, wyjeżdżając na daleką Północ. Zachwala również odżywcze atuty... psiej karmy.

W audycji opowiada także o "najbardziej turystycznym miejscu Arktyki", czyli Spitsbergenie, i zdradza, gdzie pojechać, żeby nie natknąć się na zbyt wielu turystów.

***

Tytuł audycji: Do południa
Prowadzi: Paweł Drozd
Goście: Norbert Pokorski (podróżnik)
Data emisji: 17.09.2015
Godzina emisji: 10.20

mk/fbi

Odtwarzacz jest gotowy. Kliknij aby odtwarzać.