Sklepiki bez słodyczy pomogą?
W "Klubie Trójki" porozmawiamy o konsekwencjach zakazu sprzedaży niezdrowej żywności w sklepikach szkolnych.
Czy zakazy wprowadzane w sklepikach szkolnych wpłyną pozytywnie na zdrowie dzieci?
Foto: Glow Images/East News
W listopadzie 2012 roku Sejm rozpoczął pracę nad nowelizacją ustawy o bezpieczeństwie żywności i żywienia, która regulować miała asortyment sklepików szkolnych. Pierwszego września 2015 roku, czyli wczoraj, weszło w życie rozporządzenie ministra zdrowia dotyczące tej ustawy, mówiące konkretnie o tym, co można w szkolnych sklepikach sprzedawać. Ale już od kilku dni przez media przetacza się fala komentarzy krytykujących zdrowe szkolne sklepiki.
Konfederacja Lewiatan bije na alarm, broniąc małych przedsiębiorców, których najnowsze regulacje mają pozbawić zysków. Dyrektorzy szkół twierdzą, że większość sklepików zwyczajnie zostanie zamknięta. Rodzice boja się o to, że ich dzieci i tak będą kupować niezdrowe batoniki czy chipsy, ale nie w szkole tylko w pobliskich, ogólnodostępnych sklepach. A co z dorosłymi uczniami liceów – przecież maja prawo napić się kawy…
Tymczasem, tak sobie myślę, tematem rozmowy powinno być po prostu zdrowie naszych dzieci.
Czy nowelizacja ustawy o bezpieczeństwie żywności i żywienia będzie miała na nie wpływ i pomoże kształtować dobre nawyki żywieniowe dzieci i młodzieży? O tym we wtorkowym "Klubie Trójki" porozmawiam z paniami Martą Widz koordynatorką kampanii społecznej "Wiem co jem" i dietetyczką, Urszula Somow z fundacji "Szkoła na widelcu".
Na "Klub Trójki" zapraszam we wtorek (1.09) od godz. 21.05,