O sztuce mówienia bez faflunienia
2015-04-09, 13:04 | aktualizacja 2016-10-04, 11:10
Polszczyzna, jak wiadomo, pełna jest artykulacyjnych pułapek. Wydaje się, że mówimy coraz mniej starannie, zapominając, że nawet jeśli nasze komunikaty są zrozumiałe, to źle wpływają na odbiorcę, gdy musi on zastanowić się, co właściwie usłyszał. Mówiąc, prezentujemy siebie.
Niebawem ukaże się w księgarniach "Sztuka mówienia bez bełkotania i faflunienia" – zmienione i znacznie rozszerzone wydanie przebojowego podręcznika wymowy autorstwa specjalisty od wystąpień publicznych i emisji głosu, aktora i trenera biznesu Mirosława Oczkosia.
Mirosław Oczkoś proponuje liczne i zabawne ćwiczenia usprawniające nasze narządy mowy, tłumaczy potrzebę ich trenowania i namawia do dbałości nie tylko o poprawność gramatyczną, lecz także o czystość dykcji, byśmy z wdziękiem stwierdzali nawet, iż "słów kształty krztuszą krtanie" lub "poczciwy poczmistrz z Tczewa często tańczy cza-czę"...
Z Mirosławem Oczkosiem o języku polskim, o najczęstszych kłopotach z wymową i o metodach na ich pokonanie będziemy dziś rozmawiać w "Klubie Trójki".
Zapraszamy – Sylwia Hejj i Jerzy Sosnowski
***
Audycja "Klub Trójki" zostanie wyemitowana w czwartek (9.04) w godzinach 21.05-22.00.