Ryszard Jaźwiński pyta jak dobrze zagrać... gangstera (Fajny film/Trójka)
Debiutant z "Disco polo": szukałem w sobie mroku
Trenując do roli gangstera w filmie "Disco polo" Zbigniew Styrczula tak się zatracał podczas ćwiczeń, że zapominał o całym świecie dookoła. W Trójce opowiada o adrenalinie towarzyszącej debiutowi.
Ryszard Jaźwiński zauważa, że film "Disco polo" jest pewnego rodzaju przypowieścią, baśnią i kreacją
Foto: mat. promocyjne
Dodaj do playlisty
- Zacząłem trenować rzucanie rzutkami i nożami do celu. Myślałem tylko: ja i cel, ja i cel. W pewnym momencie zdawałem sobie sprawę, że rzucam już tak cztery albo pięć godzin bez przerwy - mówi w audycji młody aktor i precyzuje do jakiej doszedł wprawy - ku przerażeniu Ryszarda Jaźwińskiego...
Zbigniew Stryczula zagrał w "Disco polo" razem z Bartoszem Bielenią duet "Funny gamersów", przez wielu krytyków i publiczność uznany za bardzo obiecujący...
***
Tytuł audycji: Fajny film
Autor: Ryszard Jaźwiński
Gość: Zbigniew Styrczula (aktor)
Data emisji: 9.04.2015
Godzina emisji: 10.45
fbi/mp