Paulina Wilk: magnetofon nakrywaliśmy serwetką
2014-11-17, 19:11 | aktualizacja 2014-11-18, 11:11
Pisarka Paulina Wilk opowiada w reportażu "Podwójnie złożona" o swoich wspomnieniach z okresu transformacji w Polsce.
Posłuchaj
"Podwójnie złożona" to reportaż z cyklu "Zaczęło się 4 czerwca", w którym przedstawiamy refleksje z czasów transformacji. Paulina Wilk, dziennikarka i pisarka, urodziła się w późnym PRL-u, a dorastała po 1989 roku. Napisała o tym książkę, którą zatytułowała "Znaki szczególne". Jak ten szczególny czas wpłynął na jej życie?
Serwis specjalny Polskiego Radia 4 czerwca 1989>>>
Pisarka wspomina swoje dzieciństwo na trzepaku, niedzielne kolejki po lody w cukierni, kolorowe ubrania z zagranicy i zakupy za dolary. - Pamiętam, gdy do Pewexu pojechał mój starszy brat z tatą. Kupili magnetofon dwukasetowy marki Philips. Był to tak zwany jamnik - długi i płaski. Miał przyciski różowo - turkusowe. On był dla nas takim cudem techniki, że kiedy mój brat wychodził z domu, to nakrywał go serwetką, by się nie kurzył - mówi bohaterka reportażu.
***
Autor: Hanna Bogoryja-Zakrzewska
Tytuł reportażu: "Podwójnie złożona"
Data emisji: 17.11.2014
Godzina emisji: 18.15
(fbi,iż)