Wspominamy artystów, których z nami już nie ma

Śmierć tych aktorek i muzyków poruszyła wielu ludzi. W "Markomanii" wspominaliśmy Annę Przybylską, Joe Sample'a, Lauren Bacall i Paco de Lucię.

Wspominamy artystów, których z nami już nie ma

Zdjęcie zmarłej aktorki Anny Przybylskiej umieszczone przy księdze kondolencyjnej wystawionej przy ulicy Świętojańskiej w Gdyni

Foto: PAP/Adam Warżawa

Wspominamy Annę Przybylską (Markomania/Trójka)
+
Dodaj do playlisty
+

Anna Przybylska debiutowała w wieku 16 lat w filmie "Ciemna strona Wenus". Od dziecka marzyła o tym, żeby być aktorką. Dużą popularność zdobyła grając policjantkę Marylkę w serialu "Złotopolscy". Na dużym ekranie mogliśmy zobaczyć ją m.in. w "Karierze Nikosia Dyzmy", "Złotym środku", "Sępie" czy "Bilecie na księżyc". W swojej karierze zagrała w ponad 20 filmach. Mogłaby grać więcej jednak ważniejsza dla niej była rodzina, której poświęciła najwięcej czasu. Angażowała się też w pomoc chorującym na raka. Aktorka zmarła 5 października.

Joe Sample, czyli amerykański pianista i kompozytor jazzowy, członek zespołów The Jazz Crusaders, a następnie The Crusaders. Od lat osiemdziesiątych z powodzeniem poświęcał się również karierze solowej, jak również wspomagał w nagrywaniu płyt takich wykonawców jak Miles Davis, George Benson, B.B. King, Eric Clapton, Steely Dan i Randy Crawford.

Andrzej Turski, Nina Andrycz, Zbigniew Romaszewski, Małgorzata Braunek, Tadeusz Różewicz... - wspomnienia o tych, którzy odeszli >>>

Lauren Bacall - aktorka filmowa i teatralna - odeszła 12 sierpnia tego roku. Karierę zaczynała jeszcze w "złotej erze" Hollywood. Do filmu trafiła w 1944 roku, dostała rolę w filmie "Mieć i nie mieć", gdzie wcieliła się w postać Marie Browning. W obrazie tym partnerowała Humphreyowi Bogartowi. W 1945 roku poślubiła starszego o dwadzieścia pięć lat aktora. W 1997 roku w wieku 73 lat otrzymała swoją pierwszą i jedyną nominację do Oscara za drugoplanową rolę w filmie "Miłość ma dwie twarze". W roku 2010 Amerykańska Akademia Filmowa przyznała jej honorowego Oscara za całokształt twórczości. 

Paco de Lucia był wirtuozem gitary. Miał silną osobowość i dużą charyzmę, dzięki czemu zrewolucjonizował flamenco. Pierwszą gitarę dostał od ojca w wieku 5 lat. W 1967 nagrał swój pierwszy solowy album "La fabulosa guitarra de Paco de Lucia". Koncertował m.in z Alem Di Meolą Johnem McLaughlinem, Larrym Coryellem, Chickiem Coreą.

Wspomnienia o wymienionych powyżej artystach przygotowali Katarzyna Borowiecka i Michał Margański.

"Markomania" na antenie Trójki w każdą sobotę od godz. 10.05 do 12.00.

(mp/mk)