Pięć minut najdziwniejszej muzyki
W najbliższą sobotę proponujemy Państwu wydanie dla fonoamatorów, dostosowane do klimatu 1 listopada. Bez wątpienia będzie to najdziwniejsze pięć minut muzyki, jakie kiedykolwiek były i będą jeszcze emitowane w "Trójkowym wehikule czasu"!
Foto: Glow Images/East News
Zaczniemy od patetycznej pieśni przeciw śmierci, którą kończy się jeden z najciekawszych albumów lat siedemdziesiątych... Potem będzie dziesięciominutowy utwór poświęcony pamięci zmarłego ojca; fragment jazzowo-rockowego koncertu, który okazał się pożegnalnym koncertem artysty u progu wielkiej, a przerwanej tragicznie kariery; część innego koncertu, podczas którego zagrano utwory tak dziwne, że wykraczające poza wszelkie podziały gatunkowe... Audycję zakończymy wielką, ekstatyczną afirmacją życia. Zapraszamy do słuchania "Trójkowego wehikułu czasu", pełnego ekscytujących dźwięków z lat 1974-78.
Zapraszamy!
Agnieszka Obszańska i Jerzy Sosnowski
"Trójkowy wehikuł czasu" na antenie Trójki w sobotę, 1 listopada, od godz. 15.05 do 16.00.