Reklama

reklama

Zamilska: elektronika odzwierciedla moją osobowość

  • Facebook
  • Twitter
  • Wykop
  • Mail
Zamilska: elektronika odzwierciedla moją osobowość
Natalia Zamilska w studiu Trójki

- Polska elektronika idzie w coraz lepszym kierunku. Polscy artyści są coraz częściej zapraszani za granicę - mówi Zamilska w "Programie alternatywnym"

Posłuchaj

Zamilska gościem Agnieszki Szydłowskiej (Program alternatywny/Trójka)
+
Dodaj do playlisty
+

Gość Agnieszki Szydłowskiej przyznaje, że od dziecka mówiono do niej po nazwisku, tak też zostało do tej pory. - Większość moich znajomych woła mnie po nazwisku - dodaje. Tak też funkcjonuje w środowisku muzycznym. A jak to się stało, że do niego trafiła?

- Zaczynałam od hip-hopu, ale wiedziałam, że to nie jest do końca moja bajka. Wcześniej, jeszcze w podstawówce słuchałam black metalu i muzyki mocno gitarowej. W którymś momencie zrobiłam jednak mocne cięcie i odeszłam od muzyki rockowej. Zainteresowałam się elektroniką. Teraz wiem, że brzmienia elektroniczne odzwierciedlają moją osobowość - mówi Zamilska, uśmiechnięta dziewczyna, która nie lubi falbanek, koronek i różyczek.

Artystka próbowała różnych form wyrażania siebie poprzez sztukę. Zdawała do szkoły teatralnej we Wrocławiu. Bardzo interesował ją wtedy teatr. Potem jednak zdała sobie sprawę, że najciekawsze jest tworzenie muzyki do spektakli i po przejściu trzech etapów egzaminów wstępnych zrezygnowała ze szkoły teatralnej. Potem zaczęła studiować animację społeczno-kulturalną w Cieszynie, co pozwoliło jej skupić się na muzyce. Szlifowała swoje umiejętności techniczne, by zyskać pewność, że może się śmiało podpisać pod jakością muzyki, którą zamieszcza w internecie.

- Wtedy nie było jeszcze tutoriali, musiałam uczyć się wszystkiego sama, nie było ani warsztatów, ani żadnej konkretnej osoby, która by mnie poprowadziła. Nikt mnie też nie promował, po prostu wrzucałam swoją muzykę do internetu i zostawiałam tam swój numer telefonu. Wierzę, że nie trzeba mieszkać w Berlinie, by zostać zauważonym - przekonuje Zamilska.

Na pytanie, czy jest ktoś, kto wyjątkowo inspiruje teraz Zamilską, artystka odpowiada, że nigdy nie miała ochoty nikogo naśladować albo być na czyimś miejscu. - Chociaż jak sobie teraz myślę, w jakim punkcie swojej kariery jest Laurel Halo, to chyba bym nie pogardziła... To jest właśnie jedna z osób, którą podziwiam - mówi.

"Program alternatywny" na antenie Trójki w środy i czwartki od godz. 19.00 do 21.00 prowadzi Agnieszka Szydłowska.

(fbi/mc)

Polecane