Czy w Państwowej Komisji Wyborczej potrzebne są zmiany?
2014-08-11, 18:08 | aktualizacja 2014-08-11, 18:08
Prawo i Sprawiedliwość złożyło w Sejmie projekt zmian w Kodeksie wyborczym. Co o tym sądzą goście audycji "Puls Trójki"?
Posłuchaj
Projekt PiS zakłada m.in., że skład PKW miałby nadal być 9-osobowy, ale 6 członków powoływanych byłoby przez prezydenta na wniosek wszystkich klubów parlamentarnych, trzema pozostałymi byliby sędziowie: Trybunału Konstytucyjnego, Sądu Najwyższego i Naczelnego Sądu Administracyjnego, a każdego z nich wskazywałby odpowiednio prezes każdej z tych instytucji. Obecnie skład komisji wyborczej to 9 sędziów wskazanych przez prezesów TK, SN i NSA.
Więcej interesujących dyskusji znaleźć można na stronach audycji "Salon polityczny Trójki", "Komentatorzy", "Puls Trójki" i "Śniadanie w Trójce".
- Kongres Nowej Prawicy nie zarejestrował list w 2011 roku z uwagi na bardzo kontrowersyjne orzeczenie PKW. (...) Jestem zwolennikiem zmian w Komisji, ponieważ jest ona instytucją, która bardzo źle działa. To jest instytucja, która jest reliktem początku lat 90. Potrzebne są głębokie zmiany - stwierdził gość audycji "Puls Trójki" Przemysław Wipler z KNP.
W jego opinii to nie kluby parlamentarne powinny zgłaszać kandydatów na członków PKW, a te komitety, którym udało się w ostatnich wyborach zarejestrować listę ogólnokrajową. - To by było uczciwsze, ponieważ to gigantyczny wysiłek - ocenił.
- W tej chwili jakiekolwiek zmiany mogłyby tylko zaszkodzić i wynikom wyborów, i samemu funkcjonowaniu PKW. Komisja działa od lat, w zasadzie wszystkie ugrupowania miały szansę pod rządami tej Komisji i wygrać, i przegrać wybory. To oznacza, że można mieć do PKW zaufanie - oświadczył Bartłomiej Bodio z PSL.
Dodał, że oczywiście można wprowadzić niewielkie zmiany w PKW, jeśli wówczas "niektórzy politycy będą spali spokojniej", ale - według niego - nie przyniesie to "żadnych dodatkowych efektów".
Wysłuchaj całej audycji!
Rozmawiał Damian Kwiek.
(Trójka/PAP/kk/mp)