Puste stepy, czyli niespełniony finał repatriacji

Pierwsze polskie rodziny z Kazachstanu przyjechały do gminy Niepołomice. W połowie lat 90. wierzyliśmy, że szybko ściągniemy wszystkich tych, którzy przyznają się do polskości. Zresztą deklarowały to kolejne rządy.

Puste stepy, czyli niespełniony finał repatriacji

Step w Kazachstanie

Foto: Vmenkov, lic. CC / wikipedia

Nie udało się - repatriacja to jeden z wielu niespełnionych snów minionego 25-lecia. Repatriacja zamiera - w tym roku do Małopolski przyjechały tylko trzy osoby z Kazachstanu. W ubiegłym - 27. Tymczasem Związek Repatriantów Rzeczpospolitej Polskiej szacuje, że do Polski chciałoby powrócić prawie dwadzieścia tysięcy potomków zesłańców lat 30.
Na reportaż "Puste stepy", którego autorką jest Ewa Szkurłat (PR Kraków), zapraszamy w środę (8 lipca) o godz. 18.15.