Nie żyje Małgorzata Braunek

  • Facebook
  • Twitter
  • Wykop
  • Mail
Nie żyje Małgorzata Braunek
Małgorzata Braunek podczas benefisu Wojciecha Pszoniaka w TrójceFoto: PR/Wojciech Kusiński

Zmarła jedna z najbardziej znanych polskich artystek przełomu lat 60. i 70. Miała 67 lat, przegrała walkę z nowotworem.

Posłuchaj

Małgorzata Braunek w "Instrukcji obsługi człowieka" (Trójka)
+
Dodaj do playlisty
+

Informację o śmierci aktorki potwierdzono na jej oficjalnym profilu internetowym na Facebooku, gdzie wcześniej apelowano o pomoc w zbieraniu pieniędzy na jej leczenie.

Małgorzata Braunek - aktorka filmowa i teatralna, absolwentka warszawskiego liceum im. Jana Zamoyskiego oraz Państwowej Szkoły Teatralnej w Warszawie - była związana m.in. z Teatrem Narodowym w Warszawie i Teatrem Dramatycznym. Zagrała w przeszło 20 filmach. Sławę przyniosła jej rola Oleńki w "Potopie" w reżyserii Jerzego Hoffmana z 1974 roku. Wystąpiła u boku Daniela Olbrychskiego, grającego Kmicica. Drugą przełomową kreacją w jej karierze była postać Izabeli Łęckiej w serialu telewizyjnym "Lalka" w reżyserii Ryszarda Bera. Widzowie pamiętają ją także z takich obrazów jak "Żywot Mateusza", "Polowanie na Muchy" czy "Trzecia Część Nocy".

W kwietniu prezydent Bronisław Komorowski odznaczył ją Krzyżem Oficerskim Orderu Odrodzenia Polski za wybitne osiągnięcia w pracy artystycznej i społecznej oraz za zasługi na rzecz przemian demokratycznych w Polsce. Została też odznaczona złotym medalem "Zasłużony Kulturze Gloria Artis". Małgorzata Braunek miała 67 lat.

W październiku 2012 roku aktorka gościła w Trójce. Mówiła wtedy, że łatwiej być życzliwym tym, którzy są pogodzeni ze sobą. - Ten intymny czas godzenia się ze sobą, bycia ze sobą, odbywa się w ciszy. Dzięki niemu jestem pogodzona, przyjmuję rzeczy, które stają na mojej drodze - opowiadała w "Instrukcji obsługi człowieka".

Dowód swego poczucia humoru dała podczas benefisu Wojciecha Pszoniaka >>>

Jak przyznała, jej fascynacja potęgą uśmiechu zaczęła się od lektury jednej z książek Dalajlamy, który pisał o spostrzeżeniu dotyczącym naszego automatycznego funkcjonowania. Dlatego też postanowił pracować nad złymi nawykami i wypierać je dobrymi, świadomie wychodząc zawsze do ludzi z uśmiechem. - Wierzę, że może to nam pomóc stępić ostrze naszych wad - podkreślała Małgorzata Braunek.

(IAR/gs/mk)

Polecane