Zadie Smith w "Z najwyższej półki"

  • Facebook
  • Twitter
  • Wykop
  • Mail
Zadie Smith w "Z najwyższej półki"
Zadie SmithFoto: Michał Nogaś

To będzie specjalne wydanie programu. Powstało w drugiej połowie maja na nowojorskim Manhattanie. To właśnie tam Michał Nogaś rozmawiał z jedną z najlepszych i najważniejszych pisarek – wciąż jeszcze – młodego pokolenia o jej najnowszej powieści "Londyn NW". Książka ukazała się w Polsce z Trójkowym Znakiem Jakości!

Posłuchaj audycji: Rozmowa z Zadie Smith. "Czysta intelektualna przygoda"

Zadie Smith jest osobą wyjątkowo zajętą. Pisze książki, wykłada na Uniwersytecie Nowojorskim, publikuje felietony, zabiera głos w ważnych sprawach, zajmuje się córką. Jest też osobą, której – mimo wielkiego sukcesu, bo jej książki sprzedają się na świecie w milionach egzemplarzy – woda sodowa nie uderzyła do głowy. Jeździ metrem, na wywiad umawia się w swoim małym biurze lub w jednej z licznych kawiarni, biega ze spotkania na spotkanie. Ciągle w ruchu. Dlatego tak trudno umówić się z nią na wywiad. Próby trwały kilka miesięcy, ale – w końcu – udało się!

Przyszła przed czasem, uśmiechnięta. Piękna kobieta, w czerwonym zawoju na głowie. Choć sprawia wrażenie nieśmiałej, jest bardzo zdecydowana – w słowach, w gestach, w głosie. Rozmawialiśmy długo, ale ani razu nie spojrzała na zegarek. Nie ominęła żadnego pytania.

Spotkaliśmy się dokładnie wtedy, gdy po latach oczekiwania, polscy czytelnicy mogli wreszcie wziąć do reki jej ostatnią, jak dotąd, powieść "Londyn NW" (North West). Smith wróciła w niej do krainy swojego dzieciństwa, wielokulturowej brytyjskiej dzielnicy, do komunalnych bloków, w których dorastała. I choć ta książka to w pewnym sensie podróż sentymentalna (Zadie mieszka w Nowym Jorku już od dziesięciu lat!), to przede wszystkim jest historią czwórki dzisiejszych trzydziestolatków. Keisha, Leah, Felix i Nathan marzą o tym, by wyrwać się ze swojego małego atrakcyjnego i biednego świata, chcą awansować, wejść do klasy średniej. Aspirują. Dziewczynom się udaje, chłopcy przegrają tę bitwę...

Zadie Smith o tym, czego nauczyła się żyjąc w "bramie Londynu>>>

W "Londynie NW" Smith pisze o tych, którzy w dorosłość wkroczyli na początku lat dziewięćdziesiątych i których życie na zawsze zrewolucjonizowały MTV, Internet, nowoczesne technologie. Pisze o cenie, jaką płaci się za społeczny awans i za to, że nie chce się dostrzec upływającego czasu. Po raz pierwszy głównymi bohaterkami czyni kobiety, które – jednocześnie – chcą stać się dorosłe, ale wcale nie chcą dojrzeć.

Smith genialnie słucha. Miasta i jego mieszkańców. Słucha i podsłuchuje. Dlatego jej książki wyróżnia nieprzeciętny  j ę z y k  . Pisarka prowadzi z Czytelnikiem grę w skojarzenia, niedopowiedzenia, bawi się cytatami ze współczesnej popkultury. I odnosi zwycięstwo. Jej najnowsza powieść potwierdza to, co wiadomo od dawna – głos Zadie w światowej literaturze jest słyszalny, z debiutantki powoli stała się już – zdaniem wielu – mistrzynią. Czytają ją – ze zrozumieniem – przedstawiciele wszystkich pokoleń.

O byciu pisarką z Londynu w Nowym Jorku, o samotności we dwoje, o przewadze pomarszczonych twarzy nad tymi plastikowymi i o hip-hopie, który jest (być może) współczesną poezją porozmawiamy z Zadie Smith w niedzielę, 8 czerwca między 21:05 a 22.00.

Słuchacze będą mogli zdobyć egzemplarze "Londynu NW", w tym trzy z autografem pisarki!

Zapraszam, Michał Nogaś

www.facebook.com/znajwyzszejpolki

ksiazki@polskieradio.pl

Zapraszamy do słuchania "Z najwyższej półki” w niedzielę, 8 czerwca.

Polecane