Kowalska, Bobola, Szczęsny Feliński - wyjątkowi święci

  • Facebook
  • Twitter
  • Wykop
  • Mail
Kowalska, Bobola, Szczęsny Feliński - wyjątkowi święci
Zygmunt Szczęsny Feliński arcybiskup metropolita warszawski w latach 1862–1883Foto: wikipedia/domena publiczna/ autor: Ignacy Podolski

Jan Paweł II to 31 Polak uznany za świętego. Wśród naszych kanonizowanych rodaków większość to duchowni, zakonnicy, ale też książęta i królowie. Najbardziej znaną polska świętą jest siostra Faustyna Kowalska, a ostatnim kanonizowanym Polakiem był arcybiskup Zygmunt Szczęsny Feliński, wyniesiony na ołtarze w 2009 r.

Posłuchaj

Kowalska, Bobola, Szczęśny Feliński - wyjątkowi święci (Zapraszamy do Trójki - ranek)
+
Dodaj do playlisty
+

Marta Gambin-Żbik, badaczka dziejów rodziny Felińskich, podkreśla, że Polska miała w zasadzie trzech mężów opatrznościowych. - Jak Jan Paweł II powiedział, że bez kardynała Wyszyńskiego nie byłoby papieża - Polaka, tak kardynał Stefan Wyszyński wzorował się na Szczęsnym Felińskim, który był jego poprzednikiem na arcybiskupstwie warszawskim - tłumaczyła w Trójce.

Kanonizacja Jana Pawła II i Jana XXIII - serwis specjalny Polskiego Radia>>>
Ewa Czaczkowska, biografka Faustyny Kowalskiej, mówiła natomiast, że to zdecydowanie najlepiej znana na świecie polska święta, a jej "Dzienniczek" jest obecnie najczęściej tłumaczonym na inne języki dziełem napisanym po polsku. - Życie miała trudne i to nie tylko ze względu na chorobę. Początkowo nie dawano wiary jej objawieniom. Nikt nie chciał wierzyć młodziutkiej zakonnicy, jeszcze przed ślubami wieczystymi, że ukazuje się jej Jezus. Ostatecznie ogromną rolę w rozprzestrzenianiu się jej kultu miał Jan Paweł II - dodała.
Trzecim, wyjątkowym świętym, o którym mówiliśmy w Trójce był Andrzej Bobola - jezuita okrutnie zamordowany w 1657 r., podczas jednej z wypraw misyjnych w trakcie powstania Chmielnickiego. Badacze jego dziejów podkreślają, że to święty, który sam zadbał o swój kult, przypominając o sobie w objawieniu. Co zrobił Andrzej Bobola i czyim jest patronem? Między innymi o tym usłyszeć można w dołączonym dźwięku.
Zapraszamy do wysłuchania materiału, który przygotował Andrzej Krzemiński.

(ei/mc)

Polecane