ABBA jakiej nie znacie!
Szwedzcy dziennikarze, którzy w 1975 roku przyjechali do Polski, nie kryli zdziwienia: zewsząd słychać było piosenki ich rodaków. Konkretnie, czwórki rodaków: Benny Anderssona, Björna Ulvaeusa, Agnety Fältskog i Anni-Frid Lyngstad.
ABBA w 1974 roku
Foto: AVRO/Wikipedia/CC
Ich zespół cieszył się w swojej ojczyźnie opinią niejednoznaczną (zarzucano im brak politycznego zaangażowania!), natomiast od występu na festiwalu w Brighton z piosenką "Waterloo" w innych krajach rosły rzesze fanów – tak szybko, że zaczęto porównywać to zjawisko z "beatlemanią" sprzed dziesięciu lat. Ale w odróżnieniu od Beatlesów, Abba (bo to o niej, oczywiście, mowa) do Polski przyjechała – choć tylko na półtorej doby…
W "Wehikule" zastąpimy więc na krótko piosenki polskie piosenkami szwedzkimi, ale że zwykle staramy się przypomnieć nagrania mniej znane, więc nie będzie żadnej piosenki z musicalu "Mamma Mia!", który sprowokował come-back przebojów Abby. Mimo to obiecujemy, że nie pożałują Państwo tej godziny przy odbiorniku. A naszym przewodnikiem po karierze Abby będzie autorka książki "Abba: fenomen i legenda" – pani Marzena Tarka.
Do słuchania audycji "Trójkowy wehikuł czasu" w sobotę, 4 stycznia między 15.00 a 16.00 zapraszają Agnieszka Obszańska i Jerzy Sosnowski.