Fotografia, czyli wakacyjne zajęcia dodatkowe żony "Kuriera z Warszawy"

  • Facebook
  • Twitter
  • Wykop
  • Mail
Fotografia, czyli wakacyjne zajęcia dodatkowe żony "Kuriera z Warszawy"
"Greta" - Jadwiga Nowak-JeziorańskaFoto: mat.prasowe/Muzeum Pana Tatdeusza

"Greta. Zajęcia dodatkowe" to wystawa fotografii Jadwigi Nowak-Jeziorańskiej w Muzeum Pana Tadeusza we Wrocławiu. Składa się na nią wybór zdjęć, ale także archiwaliów, rodzinnych pamiątek i dokumentów związanych z Jadwigą Nowak-Jeziorańską, żoną "Kuriera z Warszawy", Jana Nowaka-Jeziorańskiego. Wykonane przez nią fotografie powstawały na przestrzeni ponad 20 lat na czterech kontynentach.

  • "Greta" to pseudonim Jadwigi Nowak-Jeziorańskiej, żony Jana Nowaka-Jeziorańskiego, pochodzący jeszcze z czasów okupacji i działalności w AK.
  • Wystawę "Greta. Zajęcia dodatkowe" w Muzeum Pana Tadeusza we Wrocławiu można obejrzeć do 30 sierpnia 2024 roku.

Fotografie wykonane przez Jadwigę Nowak-Jeziorańską ("Greta" to pseudonim z czasów okupacji i działalności w AK) powstawały na przestrzeni ponad 20 lat na czterech kontynentach. "Greta" nie była zawodową fotografką, po wojnie zajmowała się głównie wspieraniem aktywności zawodowej męża, Jana Nowaka-Jeziorańskiego, i prowadzeniem domu. Stąd tytuł wystawy odnoszący się do tego, co robiła tylko dla siebie i poza obowiązkami – "zajęcia dodatkowe", bo przez nią samą za takie właśnie były uważane.

Tysiące slajdów ze świata

"Greta" zajmowała się robieniem zdjęć głównie przez trzy tygodnie letnich wakacji, które zawsze spędzała z mężem, który wtedy robił przerwę w obowiązkach dyrektora Radia Wolna Europa. – Wyjeżdżali na trzy tygodnie do krajów basenu Morza Śródziemnego. Ale nie tylko: odwiedzili też Skandynawię, później jeździli po Stanach Zjednoczonych. I ona wtedy fotografowała bardziej intensywnie – opowiada Marcin Szyjka, współkurator wystawy. – Mamy tutaj, w Ossolineum, ponad siedem tysięcy slajdów, w większości z tych podróży – zdradza.

Przeczytaj także:


Życie w cieniu męża

Jadwiga Nowak-Jeziorańska nie była profesjonalną fotografką, ale była fotografką więcej niż amatorską: miała półprofesjonalny aparat Rolleiflex. Robiła też w domu zdjęcia eksperymentalne. – I to były właśnie "zajęcia dodatkowe", bo z mężem całe życie walczyli o wolną Polskę, o prawdę o Polsce, później o wejście Polski do NATO. W tym tandemie to ona była tą osobą napędzającą: on był frontmanem, który pokazywał twarz, a ona, pisze o tym sam Nowak-Jeziorański, robiła praktycznie wszystko inne, "żeby ten duet szczęśliwie dojechał do mety" – tłumaczy rozmówca Justyny Grabarz. – Tą wystawą chcemy w jakiś sposób uhonorować jej działalność – dodaje.

Bez ciężkich tematów

Pierwsze zdjęcia Jadwigi powstały już w czasie pobytu w Londynie w latach 50. XX wieku, gdzie należała do Stowarzyszenia Fotografików Polskich (The Polish Photographic Society) przy YMCA. Kolejne przede wszystkim w czasie wakacyjnych podróży po Europie, Azji, Afryce i Ameryce. Choć jej prace brały udział w kilku wystawach Polonii, to nigdy nie miała możliwości pokazania ich na wystawie autorskiej. – To nie jest fotografia reporterska, ale te zdjęcia mają taki swój urok i pewien czar, który powoduje, że przenosimy się do tamtych miejsc, czujemy się miło. Nie ma tutaj trudnych, ciężkich tematów, które też oczywiście spotykała w swoim życiu – mówi Trójkowy gość. – Wystawa jest złożona ze zdjęć może nie tyle wakacyjnych, co takich, które nadają całości miłego charakteru – wskazuje.


Posłuchaj

6:40
Wystaw fotografii Jadwigi Nowak-Jeziorańskiej we Wrocławiu (Trójka do trzeciej)
+
Dodaj do playlisty
+

***

Tytuł audycji: Trójka do trzeciej
Prowadzi: Justyna Grabarz
Gość: Marcin Szyjka (kurator wystawy "Greta. Zajęcia dodatkowe" w Muzeum Pana Tadeusza we Wrocławiu)
Data emisji: 14.03.2024
Godzina emisji: 13.50

pr/wmkor

Polecane