Artur Cichmiński o sequelu filmu "This Is Spinal Tap" (Trójka do trzeciej)
Spinal Tap powraca! W obsadzie Paul McCartney i Elton John
2023-11-30, 16:11 | aktualizacja 2023-11-30, 16:11
Paul McCartney i Elton John znajdą się w obsadzie drugiej części obrazu "This Is Spinal Tap". Oryginał, nakręcony w 1984 roku i w prześmiewczy sposób ukazujący życie gwiazd rocka, stał się jednym z najpopularniejszych filmów muzycznych w historii. – Mam nadzieję, że nowy film będzie jeszcze lepszy – mówi dziennikarz Artur Cichmiński.
- Film "This Is Spinal Tap" był reżyserskim debiutem Amerykanina Roba Reinera, który był także współautorem scenariusza i odtwórcą jednej z głównych ról.
- Obraz opowiadał historię fikcyjnej grupy o nazwie Spinal Tap, określanej mianem "najgłośniejszego i najbardziej wybuchowego zespołu w historii heavy metalu".
- Zdjęcia do nowej części filmu mają się rozpocząć w lutym 2024 roku.
W oryginalnym filmie "This Is Spinal Tap" Rob Reiner gra Marty'ego Di Bergiego, dokumentalistę, który wraz z muzykami tytułowego zespołu wyrusza w trasę koncertową po Ameryce, aby nakręcić na jej temat epicki film. Całość jest satyrą na hagiograficzne dokumenty opowiadające o prawdziwych gwiazdach muzyki tamtych czasów, takich jak Bob Dylan czy grupa Led Zeppelin.
Pełen zabawnych sytuacji film Reinera spodobał się nie tylko fanom muzyki, ale też samym muzykom. Wielu w nich przyznawało, że pokazane na ekranie niezdarne i żałosne zachowania bohaterów mają o wiele więcej wspólnego z rzeczywistością, niż filmy, w których robi się z nich herosów o nadludzkich cechach. Sam termin Spinal Tap używany jest do dziś w odniesieniu do oderwanych od rzeczywistości zespołów, które w niezamierzony sposób parodiują same siebie.
źródło: YouTube / Rotten Tomatoes Classic Trailers
Ile jeszcze czasu nam zostało na zabawę?
Po czterdziestu latach od premiery oryginału, obraz "This Is Spinal Tap" ma się doczekać kontynuacji. Rob Reiner zapowiedział, że w lutym 2024 roku zaczyna prace nad sequelem, w którym mają się pojawić osobiście takie gwiazdy, jak Paul McCartney, Elton John czy Garth Brooks. Na ekranie zobaczymy też Christophera Guesta, Michaela McKeana i Harry'ego Shearera, czyli aktorów, którzy zagrali członków oryginalnego zespołu Spinal Tap.
Już maju zeszłego roku, w wywiadzie na serwisu NME, Reiner wspominał o wstępnych planach nakręcenia dalszego ciągu "This Is Spinal Tap". – Zaczęliśmy ze sobą rozmawiać i pojawił się pomysł, który mógłby zadziałać, choć nie mamy co do tego pewności. Poprzeczka zawieszona jest niewiarygodnie wysoko. Debatowaliśmy o tym, czy powinniśmy to zrobić czy nie. Powiedziałem: "Popatrzcie na siebie, wszyscy jesteśmy po siedemdziesiątce. Ile jeszcze czasu nam zostało na zabawę?" – opowiadał reżyser.
Ile jeszcze czasu nam zostało na zabawę?
W powodzenie nowej odsłony filmu "This Is Spinal Tap" wierzy Artur Cichmiński. – Myślę, że pole do popisu jest, a tematyka jest aktualna, wręcz uniwersalna. Mam nadzieję, że mimo siedemdziesięciu lat na karku, panowie wciąż mają dystans, nie mają już nic do stracenia i zrobią film jeszcze lepszy – mówi dziennikarz.
Nie wiadomo, jaką rolę twórcy sequela zaplanowali dla legend brytyjskiej sceny muzycznej, czyli Paula McCartneya i Eltona Johna. – Możemy tylko spekulować, próbować odgadnąć ich role. Podejrzewam, że pojawią się na ekranie. Ale kogo zagrają? Czy po prostu samych siebie czy wcielą się w pewne postaci? Uważam, że mogą zagrać samych siebie, bo obaj mają do siebie dystans i duże brytyjskie poczucie humoru – twierdzi Artur Cichmiński.
Posłuchaj
5:29
Dodaj do playlisty
Czytaj też:
- Nowy album Petera Gabriela – wszechstronne dzieło sztuki
- Kłótnie, kobiety i żarty. 55 lat "Białego albumu" Beatlesów
***
Tytuł audycji: Trójka do trzeciej
Prowadzi: Katarzyna Cygler
Gość: Artur Cichmiński (krytyk filmowy)
Data emisji: 30.11.2023
Godzina emisji: 13.14
kc/gs