Przed szczytem NATO. Na jakie wsparcie może liczyć Ukraina?

  • Facebook
  • Twitter
  • Wykop
  • Mail
Przed szczytem NATO. Na jakie wsparcie może liczyć Ukraina?
Ratownicy pomagają wrócić do domów mieszkańcom wsi Afanasijewka (obwód mikołajowski), ewakuowanym po wysadzeniu tamy na DnieprzeFoto: PAP.EPA/STAS KOZLIUK

Goście "Klubu Trójki" odnieśli się m.in. do szczytu Trójkąta Weimarskiego, w ramach którego doszło do spotkania prezydenta Polski, prezydenta Francji i kanclerza Niemiec. Jak powiedział później Andrzej Duda - Polska, Francja i Niemcy są złączone jednym interesem i świadomością, że Rosja nie może wygrać wojny przeciwko Ukrainie. Jak mówił szef państwa polskiego, dla bezpieczeństwa Europy i NATO rosyjski imperializm i ekspansjonizm muszą zostać powstrzymane.

Spotkanie w Paryżu było jednym z elementów przygotowania do nadchodzącego szczytu NATO w Wilnie. Prezydenci Polski i Francji oraz kanclerz Niemiec rozmawiali przede wszystkim o bezpieczeństwie i obronności. Jak zwrócił uwagę w audycji Jarosław Guzy, ekspert ds. międzynarodowych PAP, mówienie o europejskiej jedności w kontekście wojny na Ukrainie nie jest zaskoczeniem. – O wiele ciekawsze byłoby dowiedzieć się, czy ta jedność będzie zaprezentowana podczas szczytu w Wilnie, jeśli chodzi o ofertę dla Ukrainy, bo tu diabeł tkwi w szczegółach. Nie padło na przykład z ust prezydenta Macrona stwierdzenie, że Ukraina musi wygrać tę wojnę – zauważa gość "Klubu Trójki", odnosząc się m.in. do długo oczekiwanej ukraińskiej ofensywy i obecnych wydarzeń na froncie. Jednocześnie - zdaniem eksperta PAP - było to ważne spotkanie mające na celu uzgodnienie wspólnego stanowiska przed szczytem NATO, który odbędzie się w lipcu.  

Obawy co do europejskiej jedności

Podobną opinię przedstawił prof. Przemysław Żurawski vel Grajewski. – Stanowisko Polski jest znane, jest ono bardzo klarowne i twarde. Problem zatem polega na przekonaniu naszych zachodnich partnerów i sojuszników w ramach NATO do wdrożenia w życie tego typu rozwiązań, a tu niestety są negatywne doświadczenia. Mamy wysunięcie oskarżeń przez niemieckie służby pod adresem Ukrainy i Polski o rzekome wysadzenie Nord Stream 2. To nie jest gest przyjazny ani wykonany bez celu politycznego. Zmusza to niestety do wyciągnięcia wniosków negatywnych co do postawy państwa niemieckiego w odniesieniu do realizacji polskiego celu politycznego i ukraińskiego programu politycznego w tym zakresie. Nie jest to rzecz wyjątkowa. Niemcy od początku wielkoskalowej agresji rosyjskiej, przez pierwsze 11 miesięcy prowadziły [politykę - przyp. red], dystansując się od wsparcia dla Ukrainy – zauważa prof. Żurawski vel Grajewski. Jak dodaje, jednocześnie obecnie Niemcy starają się przedstawić jako część obozu państw wspierających Ukrainę. 

Dr Andrzej Anusz zwrócił uwagę, że przed spotkaniem w ramach Trójkąta Weimarskiego doszło do telefonicznej rozmowy między prezydentami Dudą a Zełenskim. – W moim przekonaniu to jest jasny sygnał, że podczas spotkania prezydent Duda występował jako adwokat, przedstawiciel Ukrainy. – Rozumiem, że jeśli bezpośrednio przed spotkaniem jest rozmowa dwóch prezydentów w jego kontekście, to prezydent Zełenski przedstawił bezpośrednio swoje oczekiwania, a prezydent Duda na pewno przekazał je prezydentowi Francji i kanclerzowi Niemiec. To jest jasne pokazanie wiodącej roli Polski jako reprezentanta interesów ukraińskich w tych różnych rozmowach – podkreśla rozmówca Magdaleny Drohomireckiej. 

Przeczytaj także:

Ukraińskie działania na froncie

"Ważne jest, aby Rosja odczuła, że nie zostało jej dużo czasu. Na Ukrainie toczą się działania kontrofensywne i obronne. Na jakim etapie, nie powiem szczegółowo, ale na pewno to odczujemy" – powiedział ukraiński przywódca.

Wołodymyr Zełenski wyraził także nadzieję na działania mające na celu przyspieszenie przyjęcia Ukrainy do NATO. Poparcie dla członkostwa Ukrainy w NATO zawarto również w deklaracji podpisanej przez Wołodymyra Zełenskiego i premiera Kanady Justina Trudeau. Przebywający niedawno w Kijowie z niezapowiedzianą wizytą szef kanadyjskiego rządu obiecał również nowy pakiet pomocy wojskowej dla Ukrainy o wartości 375 mln dolarów. Zapowiedział także przekazanie Ukrainie zatrzymanego w ubiegłym roku rosyjskiego samolotu transportowego Antonow.

Nowy kanadyjski pakiet wsparcia przewiduje m.in. przekazanie Ukrainie 288 pocisków AIM-7 do obrony powietrznej. Ponadto Ottawa przedłuży do roku 2026 wojskową misję szkoleniową, w ramach której w ciągu ostatnich ośmiu lat przeszkolono ponad 35 tys. ukraińskich żołnierzy. Kanadyjski rząd włączy się także w szkolenia ukraińskich pilotów na myśliwcach F-16. 

Co wiemy o ukraińskiej kontrofensywie?

Od kilku dni eksperci i dziennikarze zastanawiają się, czy już rozpoczęła się kontrofensywa Ukrainy. Rosyjska propaganda głosi, że tak i że Ukraińcy nie odnoszą sukcesów. Kijów zachowuje spokój i nie komentuje tego, co dzieje się na froncie. Analityk wojskowy Dawid Szarp mówi o aktywności ukraińskich wojsk, która świadczy o zmianach na polu walki. – To może być szereg uderzeń. Może być jedno duże uderzenie na jednym, wybranym odcinku frontu i jednocześnie szereg uderzeń, które będą przeprowadzone dla zmylenia wroga. To będzie długoterminowa operacja, która na pewno nie okaże się klasycznym natarciem znanym z filmów o wojnie – podkreślił analityk wojskowy.

Ukraińcy – oprócz działań na froncie – prowadzą też ofensywę dyplomatyczną i zjednują sobie coraz więcej sojuszników, aby powołać międzynarodowy trybunał, który osądzi rosyjskie zbrodnie wojenne.

Posłuchaj

50:03
Przed szczytem NATO. Na jakie wsparcie może liczyć Ukraina? (Klub Trójki)
+
Dodaj do playlisty
+

 

***

Tytuł audycji: Klub Trójki
Prowadzi: Magdalena Drohomirecka
Goście: dr Andrzej Anusz (Instytut Piłsudskiego) i Jarosław Guzy (ekspert ds. międzynarodowych PAP), prof. Przemysław Żurawski vel Grajewski (Uniwersytet Łódzki, Narodowa Rada Rozwoju)
Data emisji: 12.06.2023
Godzina emisji: 21.08

IAR/gs

Polecane