Przemysław Gintrowski – bard Solidarności i pasjonat muzyki

  • Facebook
  • Twitter
  • Wykop
  • Mail
Przemysław Gintrowski – bard Solidarności i pasjonat muzyki
Przemysław Gintrowski Foto: PAP/Paweł Kula

W październiku obchodziliśmy dziesiątą rocznicę śmierci barda Solidarności Przemysława Gintrowskiego. Muzyka była jego pasją, której poświęcał się od lat siedemdziesiątych. O fenomenie, znaczeniu artysty i jego twórczości rozmawialiśmy w "Klubie Trójki". 

Na początku lat 90. ubiegłego wieku razem z Jackiem Kaczmarskim i Zbigniewem Łapińskim tworzyli niezapomniane do dzisiaj artystyczne, niepodległościowe trio. Zbigniew Herbert, który u innych artystów nie tolerował wykorzystywania swoich wierszy do tworzenia muzycznych utworów, żartobliwie określał się tekściarzem Gintrowskiego. Artysta zasłynął, wykonując jego wiersze w latach 80. Dzięki interpretacjom pieśniarza zapamiętamy także innego poetę, Krzysztofa Marię Sieniawskiego.

– Twórczość Gintrowskiego, jego głos, będą mi się nierozerwalnie kojarzyć ze stukotem powielacza. Kiedy drukowałem ulotki czy gazetki, zawsze obok stał magnetofon, z którego słuchaliśmy jego dokonań artystycznych. To bard Solidarności, dawał nadzieję i poczucie siły. Głos, śpiew i utwory dawały nadzieję, że system barbarzyński nie może trwać wiecznie i kiedyś runie. Tak też się stało – mówił w "Klubie Trójki" Jacek Pawłowicz, historyk, wicedyrektor Muzeum Żołnierzy Wyklętych i Więźniów Politycznych PRL. – W szarości stanu wojennego, i tego, co nastało po nim, Gintrowski był absolutnym wyjątkiem  dodał.

"Wspierała ich Solidarność"

– To była poezja niezależna, a nie twórczość głównego nurtu zakazana przez komunę. Była jednak mono pielęgnowana w środowiskach opozycyjnych. W moim domu pojawiały się te utwory. Po 1989 roku wróciłem do tej twórczości jako bardziej świadomy człowiek – zaznaczył Tadeusz Płużański, historyk, dziennikarz, publicysta. – Myślę, że waga twórczości Gintrowskiego polega na tym, że były to naczynia połączone. Trio wspierało Solidarność, a Solidarność wspierała ich. Nie wyobrażam sobie, że ten wielki ruch mógłby istnieć bez tych wierszy, piosenek i twórczości – podkreślił w rozmowie.

"Modlitwa o wschodzie słońca"

– Nie będę ukrywać, że ten słynny tercet zainspirował mnie do własnej twórczości. "Modlitwa o wschodzie słońca" otwierała koncerty i wydarzenia – powiedział Leszek Czajkowski, piosenkarz, poeta, kompozytor. – Moje pierwsze zetknięcie z Gintrowskim było przez teledysk, wydany w 1980 roku. "Obława" zrobiła na mnie ogromne wrażenie. Chodziłem też na jego koncerty. Byłem absolutnie zafascynowany jego twórczością. Pamiętam występy Przemka w kościołach. W poniedziałki wieczorem organizował msze dla środowisk twórczych. Po nich dawał występy – wspominał w Trójce.  

Posłuchaj

49:25
Przemysław Gintrowski - bard Solidarności i pasjonat muzyki (Klub Trójki)
+
Dodaj do playlisty
+

 

Muzyka, która była pasją

Muzyka była pasją Gintrowskiego, której poświęcał się od lat siedemdziesiątych. W 1976 Gintrowski spotkał się z Jackiem Kaczmarskim na "Jarmarku piosenki". Wkrótce powstał zespół artystyczny "Piosenkariat", skupiający kilku artystów sceny muzycznej i kabaretu. Byli to m.in. Gintrowski, Kaczmarski, Klawe, Łapiński, Zygmunt. Ostatecznie doszło do wyodrębnienia tria Gintrowski-Kaczmarski-Łapiński, które funkcjonowało do końca 1981 roku oraz przez kilka lat, z przerwami, po roku 1990. W ramach tej współpracy Gintrowski współtworzył muzykę do programów: "Mury", "Raj", "Muzeum" oraz "Wojna postu z karnawałem".

Brzmienie 

Twórczość Przemysława Gintrowskiego charakteryzowało niepowtarzalne brzmienie. Dzięki temu, że był uznanym kompozytorem muzyki filmowej, pracując nad oficjalnymi projektami, wykorzystywał dostęp do profesjonalnych studiów nagraniowych, by rejestrować piosenki nielegalne. To owocowało rewelacyjną techniczną jakością nagrań i możliwością rozbudowy instrumentarium do rozmiarów niespotykanych w drugim obiegu. Ważną rolę odgrywała charakterystyczna barwa głosu i ekspresyjny sposób śpiewania.

***

***

Tytuł audycji: Klub Trójki
Prowadzi: Magdalena Drohomirecka
Goście: Leszek Czajkowski (piosenkarz, poeta, kompozytor), Jacek Pawłowicz (historyk, wicedyrektor Muzeum Żołnierzy Wyklętych i Więźniów Politycznych PRL), Tadeusz Płużański (historyk, dziennikarz, publicysta)
Data emisji: 31.10.2022
Godzina emisji: 21.08

zch/IAR/kor

Polecane