Zespół
Ewa Lipowicz
Kierowniczka Redakcji Aktualności
Ulęgłam się czas jakiś temu na Śląsku. Ponieważ na starcie miałam 62 cm, nie musiałam się przejmować procesem wzrostu.
Zajęłam się wobec tego rozwojem własnej osobowości. Układanie klocków w przedszkolu to była pestka. Od razu przeszłam do zadań matematycznych. Po osiągnięciu szczytów zgłupiałam raz na zawsze w tej kwestii i zostałam humanistką.
Ponieważ jednak nie mogłam dociec co mnie najbardziej interesuje - zostałam dziennikarzem. Najpierw w Katowickiej rozgłośni, potem w Trójce (od 1996 roku).
Uprawiam tu wszystko, co trzeba, bo jestem zdolna, jak mówi mama. Oprócz materiałów reporterskich dostarczam mojej redakcji nieustannej radości (patrz historia żółtej torby w misie i proszku do prania...).
Są tacy, którzy twierdzą, że gdybym pisała pamiętniki - z ich publikacji mogłabym żyć długo i dostatnio. Zastanowię się nad tym.