Noc Muzycznych Pejzaży

A potem przez cztery godziny obcujemy ze szlachetnymi dźwiękami dla których w tym pospiesznym i skomercjalizowanym świecie coraz częściej brakuje miejsca w ciągu dnia. Ale z innej strony patrząc to noc, jej kolor, nastrój, cisza, sprzyja skupieniu się, sprzyja całkowitemu oddaniu muzyce płynącej z głośników. Muzyce, która na to zasługuje, która wzrusza, porusza i sprawia, że człowiek czuje się lepszy.

NOC MUZYCZNYCH PEJZAŻY... to tu dominują nagrania z zakresu rocka progresywnego i neoprogresywnego, jazz-rocka, symphonic rocka, ambient, space, psychedelic rocka, itp.

To tu usłyszycie takich artystów, jak: Genesis, Porcupine Tree, Peter Hammill, Quidam, Camel, Dead Can Dance, Pink Floyd, Robert Fripp, Yes, Marillion, Loreena McKennitt, IQ, Frank Zappa, Tangerine Dream, Gentle Giant, Kansas, Landberk, Peter Gabriel, Rush, Free, David Sylvian, Focus, Wishbone Ash, Twelfth Night, The Flower Kings, Steve Hackett, Dream Theater, Tool, Opeth, Sigur Ros, Anekdoten, Jethro Tull, Abraxas i wielu wielu innych.

To tu króluje twórczość wykonawców proponujących wyrafinowaną muzykę spoza list przebojów dla wymagających i wrażliwych słuchaczy.

Podczas każdego spotkania oprócz prezentacji jeszcze ciepłych nowości, sięgam do dźwięków z przeszłości w stałym cyklu "Ocalić od zapomnienia", w którym przypominam nagrania z albumów (często trochę zapomnianych), wydanych co najmniej 10 lat temu. Bo nowe nowym, nowoczesne nowoczesnym, ale przecież nic nie bierze się znikąd i warto poznać źródło twórczości i inspiracji dzisiejszych gwiazd.

Żegnamy się pełni pozytywnych emocji, wrażliwsi, może lepsi...by spotkać się ponownie za 7 dni.