Możdżer: z narodowej krzywdy trzeba wyciągnąć wnioski
- Nie wiem, czym jest Polska. Jednak obserwując naszych polityków doszedłem do wniosku, że oni nam Polski nie zrobią, to my musimy ją zrobić - mówi Leszek Możdżer. Jego wydana w październiku płyta "Polska", artystyczny głos w sprawie patriotyzmu, już pokryła się platyną.
Leszek Możdżer
Foto: PAP/Jakub Kaczmarczyk
- Jestem zagorzałym "świadomistą", czyli uważam, że wszystko jest zrobione ze świadomości. Staram się tę świadomość jakoś w sobie rozbudzać - opowiada bohater audycji "Historia pewnej płyty". .
Jego zdaniem tak się stało w przypadku nagrania płyty "Polska". - Pierwszym moim wyrażeniem się w kwestii patriotyzmu jest to, że nagrałem ten album. To moja osobista wypowiedź. To moje przesłanie, właśnie tak chciałbym Polskę widzieć, jako kraj dumny, radosny i piękny. Możemy mieć taki kraj, możemy go zbudować jeżeli będziemy umieli odróżnić prawdę od fałszu - mówi Leszek Możdżer .
Leszek Możdżer: dzięki muzyce zyskiwałem wysoką pozycję towarzyską>>>
Leszek Możdżer: nie podobała mi się Miłość>>>
Leszek Możdżer. Czego słucha, gdy nie gra?>>>
Poznaj prawdziwe historie powstawania najważniejszych, polskich płyt>>>
"Polska” ukazała się pod koniec października. Album tria Możdżer Danielsson Fresco już stał się platynową płytą. - Każdy kontakt z inną kulturą sprawia, że zaczynam widzieć ludzkość w sposób abstrakcyjny, widzę ją z dystansu. Widzę, że jestem Polakiem i widzę ten przedziwny smutek, który w sumie lubię. O jest w Polakach i polskiej muzyce - opowiada artysta.
- To może być naszym atutem. Jako naród doświadczony i oszukany mamy w sobie takie poczucie krzywdy. Choć pielęgnowanie tej krzywdy to nie jest dobre wyjście. Raczej chodzi o to, żeby z niej wyciagnąć wnioski i zależało mi, żeby ta płyta kończyła się utworem triumfalnym. Taki właśnie jest "Are You Experienced?" - twierdzi muzyk.
Na "Historię pewnej płyty" zapraszamy w każdą sobotę o godz. 18.05.
Audycję przygotowała Renata Szewczak i Anna Gacek
(mp)