Bohater powieści: ta książka połączy nas po 20 latach
Osiem postaci, wszystkie doskonale znane autorce powieści. Jedną z nich jest jej syn. Książka Ewy Karwan-Jastrzębskiej "Banda Michałka" może niektórym przypominać przygody Mikołajka. Autorka nie wypiera się podobieństw, ale pisze o swoich bohaterach we własnym stylu.
Syn autorki, opisany w książce, w rzeczywistości ma na imię Mikołaj. Każdy z rozdziałów powieści, a jest ich 19, to osobna historia. Poznamy szkolne i podwórkowe historie z udziałem zgranej paczki przyjaciół, czyli tytułowej "Bandy Michałka".
- To grupa młodych ludzi, którzy mają genialne pomysły, ale przede wszystkim są zabawni. Słuchając i obserwując przyjaciół mojego syna, nie byłam w stanie uwolnić się od myśli, że powinnam ich jakoś opisać. Wreszcie moje marzenie się spełniło - opowiada Ewa Karwan-Jastrzębska.
Zobacz lektury "Z najwyższej półki">>>
I dodaje, że ta książka ma dla niej szczególne znaczenie, dlatego, że występuje jest w niej jej syn. - W książce zgodne z rzeczywistością są charaktery bohaterów. Reszta to fikcja. Przyjaciele mojego Mikołaja byli pierwszymi recenzentami książki - opowiada autorka.
- Jak za 20 lat otworzymy sobie powieść i poczytamy te historie, ta ona będzie takim elementem, który nas połączy po latach - podsumowuje syn autorki.
Audycję "Do południa” przygotował i prowadził Michał Nogaś.
Na audycję "Do południa" zapraszamy od poniedziałku do czwartku od godz. 9.00 do 12.00.
(mp)