Merkel, Suchocka, Ashton - jaką szansę na karierę w Europie mają kobiety?
Polityka równościowa jest jednym z fundamentów polityki europejskiej. Co wynika z patrzenia na świat przez takie okulary? Jak sytuacja kobiet wygląda w różnych krajach Europy? O tym rozmawialiśmy w "Europejskim Klubie Trójki".
Foto: Glow Images/East News
Angela Merkel, Margaret Thatcher, Hanna Suchocka, Dalia Grybauskaite, Catherine Ashton – to niektóre z kobiet, które piastowały lub nadal zajmują wysokie stanowiska w Europie. Niestety, lista kobiet na wysokich szczeblach w polityce jest krótka.
Unia Europejska zaleca, by w parlamentach krajów członkowskich było 40% posłów kobiet. W Polsce po ostatnich wyborach liczba kobiet w rządzie wynosi 23,7%. – Aktualnie to najwyższy odsetek, jaki kiedykolwiek mieliśmy. W okresie PRL-u najwięcej to było 23% kobiet w parlamencie – mówi prof. Małgorzata Fuszara z Instytutu Stosowanych Nauk Społecznych UW.
– Niedawno porównywałam statystyki odnośnie kobiet w parlamencie. W 1997 roku na świecie było pięć krajów, które przekroczyły tzw. masę krytyczną, czyli miały w parlamentach 30% lub więcej kobiet. Uważa się, że ten wskaźnik określa, że kobiety mogą mieć jakiś wpływ na to, co się dzieje. To mogą być kobiety lub jakaś inna grupa słabiej reprezentowana. W 2002 roku takich krajów było dziesięć. W tej chwili ta liczba to 33. Nas wśród nich nie ma, ale to pokazuje jak świat się zmienia pod tym względem – komentuje prof. Fuszara.
Trochę inaczej widzi ten problem druga specjalistka, która była gościem Trójki. – Mam wrażenie, że nie w kwotach i nie w parytetach rzecz, tylko może zapytajmy, co te panie mają rzeczywiście do powiedzenia w polityce na przykład. Jaka jest ich siła decyzyjna, a nie tylko kwotowa? Czy one są szefowymi klubów parlamentarnych? Bo tak czy inaczej decydują panowie – mówi doc. dr Ewa Pietrzyk-Zieniewicz z Instytutu Nauk Politycznych UW.
– Rzeczywiście pojedynczym kobietom jest bardzo trudno coś osiągnąć. Tutaj pani profesor ma absolutną rację, że kobiety najczęściej zajmowały wysokie stanowiska wtedy, gdy mężczyźni nie mogli się dogadać – dodaje prof. Fuszara.
W Europejskim Klubie Trójki rozmawialiśmy o równouprawnieniu kobiet i mężczyzn. Przyjrzeliśymy się, jak w praktyce rozwiązuje się w rozmaitych krajach Unii takie kwestie, jak: "szklany sufit", zróżnicowanie zarobków ze względu na płeć, pogodzenie pracy zawodowej i wychowania dziecka.
Naszymi gośćmi były: prof. Małgorzata Fuszara z Instytutu Stosowanych Nauk Społecznych UW oraz doc. dr Ewa Pietrzyk-Zieniewicz z Instytutu Nauk Politycznych UW.
Audycja powstała w ramach projektu Euranet Plus.
"Europejski Klub Trójki" prowadził Jerzy Sosnowski.
sm