Jak spacyfikować ciocię lub wujka "dobra rada"?

  • Facebook
  • Twitter
  • Wykop
  • Mail
Jak spacyfikować ciocię lub wujka "dobra rada"?
Foto: Glow Images/East News

- Kłopot polega na tym, że radę powinno się traktować jak podpowiedź i rozszerzenia wachlarza możliwości. Tymczasem wujek dobra rada oczekuje, że taka rada będzie zastosowana – mówiła w "Instrukcji obsługi człowieka" Agnieszka Staroń, trenerka biznesu.

Posłuchaj

Agnieszka Staroń radzi, jak pacyfikować osoby, które nadmiernie nam doradzają (Instrukcja obsługi człowieka/ Trójka)
+
Dodaj do playlisty
+

Dlatego – jak radzi ekspertka - jeżeli ktoś przemawia do nas, zamiast z nami rozmawiać, to trzeba się umiejętnie bronić. Ważne jest, żeby samemu wiedzieć czego się chce. Wtedy możemy wybrać z wachlarza podpowiedzi z założeniem, że nie ranimy innych – tłumaczyła Agnieszka Staroń.

Trenerka biznesu zachęca osoby otoczone przez ciocie i wujków dobre rady, żeby nadrobić zaległości i… buntować się. – Jeżeli ktoś marzy o wyjeździe na Antarktydę, a jedzie tylko na Mazury, bo rodzina tego chce, to zostaje w nim zadra, która rośnie i rośnie. Aż będzie za późno. Jedyne co w życiu musimy, to przeżyć je tak, żebyśmy byli z niego zadowoleni. Wiem, że to brzmi egoistycznie, ale takiego zdrowego egoizmu niestety musimy się nauczyć –dodała  Agnieszka Staroń.

Więcej rozmów Grażyny Dobroń na temat rozwoju osobistego, zdrowia i psychologii znajdziesz na podstronach "Instrukcji obsługi człowieka" i "Dobronocki" >>>

"Instrukcja obsługi człowieka" w Trójce - od poniedziałku do czwartku o godz. 11.15.

(ei)

Polecane