Ekspert radzi: nie jesteśmy skazani na autoryzowane stacje obsługi
2013-09-18, 16:09 | aktualizacja 2013-09-18, 19:09
- Prawo europejskie pozwala właścicielom samochodów wykonywać przeglądy okresowe tam, gdzie sami chcą. A wcale nie tam, gdzie zmuszają ich producenci samochodów. To właściciel auta może wybierać ofertę stacji obsługi – mówił w audycji Żyjemy w Europie” Leszek Kadelski, redaktor naczelny portalu motofaktor.pl.
Posłuchaj
Wszystko dzięki przepisom unijnym, a konkretnie rozporządzeniu GVO 461/2010. - Zgodnie z obowiązującym od 2010 r. rozporządzeniem producenci samochodów muszą dzielić się informacjami o tym, jak samochody powinny być obsługiwane. Tymczasem wcześniej to były ukrywane i bardzo drogie informacje – mówił Leszek Kadelski.
Dzięki temu informację o sposobie działania samochodu ma już nie tylko autoryzowana stacja obsługi. – Korzystając z nieautoryzowanej stacji można zaoszczędzić nawet 30-50 proc. ceny. Oczywiście warto zwracać uwagę na jakość takiego warsztatu niezależnego – tłumaczył gość Pawła Drozda.
Co ważne, wizyta w takim warsztacie nie oznacza wcale utraty gwarancji na cały samochód. – Warto o tym pamiętać, bo niektóre serwisy podają taką informację – dodał Leszek Kadelski.
Jak radzić sobie w starciu z autoryzowanymi punktami obsługi, które wmawiają kierowcy utratę gwarancji? Zapraszamy do wysłuchania audycji, w której gość odpowiedział także na najczęstsze pytania słuchaczy.
Audycja powstała w ramach projektu Euranet Plus.
Na audycję "Do południa" zapraszamy od poniedziałku do czwartku od godz. 9.00 do 12.00.
(ei)