Jak w praktyce realizujemy zasadę równouprawnienia?

W jaki sposób dzielimy się obowiązkami? O kobiecym i męskim widzeniu codziennych, ale doniosłych kwestii, będziemy tej nocy rozmawiać z psycholożką i pisarką, Katarzyną Miller.

 Jak w praktyce realizujemy zasadę równouprawnienia?

Foto: Glow Images/East News

Równouprawnienie kobiet i mężczyzn: to hasło może sprowokować dyskusję teoretyczną, ale może też uruchomić refleksję nad tym, jak w praktyce układamy sobie relacje między sobą. Niedawno prasa doniosła o nowej grze, w której domownicy po wykonaniu każdej czynności "dla domu" (od wyniesienia śmieci po opiekę nad dzieckiem) przyczepiają na drzwiach lodówki magnetyczny klocek w przypisanym sobie kolorze, żeby sprawdzić pod koniec miesiąca, czy obowiązki zostały rozłożone po równo.

Ale tej idei można przeciwstawić inne: na przykład taką, że w naturalny sposób sprawami domowymi winna zajmować się ta osoba w gospodarstwie, która mniej pracuje (i/lub mniej zarabia) poza domem; albo że każdy powinien robić to, co umie najlepiej (więc np. komuś, kto jest dobry w naprawianiu instalacji elektrycznej, należy odpuścić przygotowywanie obiadów, jeśli gotować nie umie).
W jaki sposób dzielimy się obowiązkami? Jak w praktyce realizujemy zasadę równouprawnienia (bo co do samej zasady to dziś, w XXI wieku, nie będziemy się chyba spierali…)? O kobiecym i męskim widzeniu tych codziennych, ale doniosłych kwestii, będziemy tej nocy rozmawiać z psycholożką i pisarką, Katarzyną Miller.

Zapraszamy w nocy z niedzieli 8 września na poniedziałek 9 września od północy do godz. 2.00,

Wojciech Dorosz i (w zastępstwie Grażyny Dobroń) Jerzy Sosnowski

Wojciech Dorosz i (w zastępstwie Grażyny Dobroń) Jerzy Sosnowski