Piwo najlepszym izotonikiem? Obalamy mity
2013-08-22, 18:08 | aktualizacja 2013-08-23, 00:08
- Z badań wynika, że kieliszek wina czy piwo raz na kilka dni nie powinny zaszkodzić zdrowemu organizmowi biegacza - mówi gość Krzysztofa Łoniewskiego.
Posłuchaj
Jednak suto zakrapiana impreza jest dużym obciążeniem dla organizmu. - Alkohol zwiększa wydalanie wody z organizmu. W rezultacie we krwi znajduje się mniej osocza, a serce będzie musiało mocniej pracować, żeby dostarczyć tlen. Męczymy się wówczas szybciej niż zwykle, temperatura ciała rośnie szybciej, co zwiększa ryzyko przegrzania organizmu, a nawet udaru - przypomina Paweł Kempa z magazynu "Runner's World".
Eksperci nie zalecają także picia nawet niewielkich ilości alkoholu po biegu. Warto wypić napój izotoniczny i zjeść makaron, odżywiając białkiem mięśnie.
W audycji ogłosiliśmy także tego tygodniowe wyniki "Biegowej Lista Przebojów"
Krzysztof Łoniewski zapraszał także na sobotnie treningi w ramach akcji BiegamBoLubię. Odbywają się one już w 60 miejscowościach. Od najbliższej soboty zapraszamy także na stadion "Poloneza" na warszawskim Bródnie. Czekamy na potwierdzenie kolejnych miejscowości. Treningi odbywają się w każdą sobotę o 9.30. Pełna lista stadionów, uczestniczących w akcji "Biegam, bo lubię" >>>
Programu "Biegam, bo lubię" można słuchać w każdy czwartek o godz. 17.20. Zapraszamy.
gs