Jak dobrze mieć sąsiada

  • Facebook
  • Twitter
  • Wykop
  • Mail
Jak dobrze mieć sąsiada
Sąsiad może się okazać największym przyjacielem, ale również wrogiemFoto: Glow Images/ East News

Wspólna opieka nad dziećmi, wspólne posiłki, czy prace ogrodowe – to tylko kilka przykładów inicjatyw sąsiedzkich, które nie tylko integrują, ale też zwyczajnie ułatwiają życie małym wspólnotom mieszkańców.

Posłuchaj

Joanna Mielewczyk o najciekawszych inicjatywach sąsiedzkich (Orzeł może/ Trójka)
+
Dodaj do playlisty
+

Schemat zwykle jest podobny:  na osiedlu nie ma przedszkola, albo jest niebezpiecznie, czy brzydko i ktoś postanawia coś z tym zrobić. Zawsze potrzebny jest lider i podobnie niezbędna jest społeczność, która podchwyci inicjatywę. A wtedy – jak przekonywali liczni rozmówcy Joanny Mielewczyk – zdziałać można wiele.

W Zalesiu koło Warszawy sąsiedzi co jakiś czas jedzą wspólny obiad w ogrodzie, dzielą się urządzeniami ogrodowymi, była nawet wspólna walka z komarami. Maciej Pawłowski i Karol Kowalczyk stworzyli na warszawskim Grochowie skwer, który stał się czymś więcej, niż miejscem do odsapnięcia na ławeczce.

- Ludzie dzielą się tym, co umieją. Uczą robić biżuterię, nauczają angielskiego, można tez po prostu usiąść i poczytać książkę w naszej bibliotece. Każda aktywność wzięła się z potrzeby. Wszystko jest dobrowolne – opowiada o warszawskiej inicjatywie Paca 40 Karolina Kopińska.

Co jeszcze można robić razem z sąsiadami i jak budować aktywną społeczność lokalną? Zapraszamy do wysłuchania audycji "Orzeł może” autorstwa Joanny Mielewczyk.

(ei)

Polecane