Open'er Festival: Blur nie zagrał wcześniej w Polsce, bo...
2013-07-04, 20:07 | aktualizacja 2013-07-05, 11:07
- Nie wiedzieliśmy, że Wam zależy - mówi Alex James, basista Blur, jednej z gwiazd Open'er Festival 2013. Co więc sprawiło, że po ponad 20 latach działalności Blur przyjechał do Polski na Open'er Festival?
Posłuchaj
Kiedy muzycy spotkali się ponownie po kilkuletniej przerwie postanowili pojechać w miejsca, gdzie jeszcze nie byli. Dzięki przerwie w graniu, znów czerpią radość z występowania. - Do wszystkiego można się przyzwyczaić. Gdy grasz ciągle, to zapominasz, jak to jest cudownie zatracić się w występie dla tysięcy ludzi - mówił Alex James.
W jego ocenie przez czas, w którym Blur nie koncertował bardzo zmieniła się scena muzyczna. Pojawiły się wielkie gwiazdy, sprzedające miliony płyt, jak Lady Gaga czy Rihanna. - Gdyby Blur dziś zaczynał w starciu z nimi, nie miałby szans. Tacy artyści są trochę jak wielkie przemysłowe farmy, coraz silniej wypierający małe, tradycyjne gospodarstwa - mówi basista. Dla Alexa Jamesa farma jest istotnym porównaniem, bo sam został właścicielem jednej z nich.
Polecamy kanał Open'er Festival na moje.polskieradio.pl
Czas aktywnej działalności w Blur to także czas, kiedy gość Trójki porzucił słuchanie muzyki pop. – Odkryłem Chopina i Beethoven, ale później moje dzieci zaczęły słuchać pop, więc i ja do niego wróciłem – opowiada. Swoją edukację muzyczną, jak wszyscy na Wyspach, rozpoczął od muzyki The Beatles. Później zaczął szukać muzyków, którzy inspirowali czwórkę z Liverpoolu i tak trafił na muzykę Roya Orbisona i Leadbelly. Więcej usłyszą Państwo w nagraniu audycji. Zapraszamy do słuchania.
Wywiadów, informacji i zdjęć szukaj na naszej podstronie poświęconej Open'er Festival
Naszym gościem był także Gwil Sainsbury z zespołu Alt J. Opowiadał m.in. o przewrotnej drodze do muzyki, bo to ona ich wybrała, a nie oni ją. - Graliśmy w wolnym czasie, dla zabawy. Nie przypuszczałem, że granie stanie się moją profesją - przyznaje artysta. Jak dodaje bycie amatorem, nieznajomość nut bywa krępująca. Alt J bywają nazywani "nowymi Radiohead", ubiegły rok mogli nazwać najpiękniejszym w swoim życiu. Wydali jeden z najważniejszych debiutów ostatnich lat. Odebrali też najbardziej prestiżowe muzyczne wyróżnienie na Wsypach – Mercury Music Prize.
W "Programie alternatywnym" rozmawialiśmy także z Vaclavem z zespołu Please the trees. Zespół to gwiazda czeskiej alternatywy, która w mieście każdego koncertu sadzi nowe drzewo. Nagradzani w swoim rodzinnym kraju, porównywani do The National, regularnie koncertujący za granicą, wydali niedawno swój trzeci album "A Forest Affair”.
W czwartkowej audycji mówiliśmy także o Heineken Design Pavilion. Pavilion stanie się areną finału konkursu dla młodych projektantów, organizowanego przez Heinekena: Open Design Explorations. Finaliści zaprezentują swoje projekty podczas serii Pecha Kucha. To pierwsza tego typu impreza, na której twórcy z całej Polski będą mogli zaprezentować swój warsztat tak szerokiej publiczności. Najlepsi zaproszeni zostaną, by reprezentować Polskę w ostatnim etapie konkursu – projektowaniu Lounge Baru Heinekena.
The National i Queens Of The Stone Age na Open’er 2013! Słuchaj w piątek na żywo Trójce
Naszym gościem była też Miss God - wokalistka, kompozytorka i producentka muzyczna. Jej twórczość wymyka się klasyfikacji. Kierunek, w którym podąża łączy w sobie elementy etno i nowych brzmień. Jej koncert zainaugurował czwartkowe granie. Przed koncertem w trawę wetknięto kadzidełka, dzięki czemu występ zyskał niezwykły klimat. – Występuję tu pierwszy raz. Wciąż odkrywam, o co nam chodzi. Nasz występ na pewno zbliża się do rytuału – mówiła Miss God.
W namiocie Trójki gościł także Pianohooligan, czyli "najbardziej nieokiełznana dusza polskiej sceny jazzowej". Jak na muzykę Krzysztofa Pendereckiego w jego wykonaniu zareaguje publiczność Open'er Festival?
Słuchacze goszczący w namiocie Trójki także opowiadali o swoich wrażeniach z koncertów i przedstawień teatralnych.
PEŁEN PROGRAM OPEN'ER FESTIVAL (PDF) >>>
gs