Trójka|Zapraszamy do Trójki - ranek
Hanna Gronkiewicz-Waltz niczym herold. Prezydent "idzie w miasto"
2013-06-25, 18:06 | aktualizacja 2013-06-27, 18:06
Akcja odwiedzania mieszkańców stolicy przez Hannę Gronkiewicz-Waltz ma rozpocząć się w lipcu. Prezydent chce wytłumaczyć im jak będą odbierane śmieci. W dawnych czasach władcy nie musieli udawać się do każdego poddanego, wystarczyło wysłać poczet...
Posłuchaj
- Lada dzień rozpoczynamy kampanię informacyjną - mówiła w Trójce Agnieszka Kłąb, rzeczniczka warszawskiego ratusza. - Czekamy na podpisanie porozumień z firmami, które będą po 1 lipca odbierać śmieci od warszawiaków. Jak już będziemy mieli podpisane wszystkie porozumienia wtedy "pójdziemy w miasto". Informację jak ten system będzie działał chcemy dostarczyć do każdego mieszkańca - wyjaśniła Kłąb.
Mieszkańcy Warszawy do tego pomysłu podchodzą sceptycznie. - Nie otworzę jej drzwi, nie mam ochoty poznać jej osobiście - powiedziała jedna z mieszkanek stolicy. Są jednak tacy, którzy już wystosowali specjalne zaproszenie do prezydent i przyjmą ją z otwartymi rękami. - Chętnie zaproponuję jej kawę lub herbatę i po prostu powiem co myślę - mówił jeden z warszawiaków.
Zdaniem dr Wojciecha Jabłońskiego z Uniwersytetu Warszawskiego to bardzo zły pomysł.
- Polityk powinien kojarzyć się z tym co dobre, a nie z tym co złe. Sama ustawa śmieciowa jest dzisiaj niewypałem, bublem prawnym. Niestety prezydentura Hanny Gronkiewicz-Waltz jest tyle samo warta co ustawa śmieciowa - stwierdził dr Jabłoński.
W dawnych czasach zupełnie inaczej odbywało się komunikowanie władców ze społeczeństwem. Książę wysyłał bowiem specjalny poczet z heroldami i doboszami, który idąc przez kraj obwieszczał różnego rodzaju rozporządzenia dotyczące np. podatków lub wojny. Herold nie zawsze przekazywał dobre informacje, stąd u jego boku musieli być rycerze zapewniający ochronę przed zdenerwowanym tłumem.
Porannego pasma "Zapraszamy do Trójki" można słuchać od poniedziałku do soboty między godziną 6.00 a 9.0.
mr