Słowa Jana Pawła II "Niech zstąpi Duch Twój" mogły nie paść (Trójkowy wehikuł czasu)
Słowa Jana Pawła II "Niech zstąpi Duch Twój" mogły nie paść
- Wizyta papieska pierwotnie miała odbyć się w 900. rocznicę męczeńskiej śmierci św. Stanisława, biskupa. Duchowny był ofiarą konfliktu z władzą i politycy bali się, że Kościół będzie chciał to wykorzystać. Dlatego wizytę Jana Pawła II przesunięto o miesiąc, w związku z czym w jej trakcie przypadło święto Zesłania Ducha Świętego, co papież wykorzystał tak niesamowicie – opowiada Grzegorz Polak.
Wizyta papieża Jana Pawła II w Polsce. Ojciec Święty na Placu Zwycięstwa w Warszawie.
Foto: PAP/CAF-ADM/Teodor Walczak
Dodaj do playlisty
Jak przypomina, gość Jerzego Sosnowskiego, publicysta, jedyny polski dziennikarz, który obsługiwał wszystkie wizyty Jana Pawła II w Polsce, władze PRL z jednej strony były niechętne wizycie papieża, z drugiej jednak chciały jej użyć do legitymowania swojej pozycji.
Już na samym początku wizyty widać było, że Edward Gierek i Jan Paweł II mówią zupełnie innymi językami. Jeden podkreślał nierozerwalność związku z ZSRR, drugi mówił o podmiotowości społeczeństwa, o prawach narodu do suwerenności, o godności człowieka. - To, co mówił papież, to był szok, jak do przestrzeni publicznej dostał się inny język, inne pojęcia. Przez te dni chodziłem oszołomiony, inni ludzie też. Zostaliśmy obdarzeni kilkoma dniami wolności – mówił gość "Trójkowego Wehikułu czasu".Zobacz serwis specjalny Polskiego Radia poświęcony Janowi Pawłowi II
Podczas jednej z homilii papież wspomina o opuszczeniu Warszawy w 1944 roku przez sprzymierzonych, co wywołało euforię wśród zgromadzonych placu Zwycięstwa. O strategicznej decyzji Armii Czerwonej nie mówiło się przecież oficjalnie. Papież wspominał też o tych, którzy zginęli w warszawskim getcie, co umyka nawet papieskim biografom, mimo, że w zasadzie w każdej książce pojawia się rozdział "Papież i Żydzi".
>>>Zobacz serwis: powstanie w getcie warszawskim>>>
- Ta wizyta dała ludziom odwagę, zobaczyli jaką siłę stanowią. Uruchomiła ona przemiany społeczne, które zaowocowały buntem 1980 roku - mówił Grzegorz Polak.
Zobacz serwis specjalny Polskiego Radia Sierpień 1980 >>>
W programie towarzyszyły nam całkowicie świeckie piosenki, popularne na przełomie wiosny i lata ’79. Wśród nich - jeden z najpiękniejszych przebojów Maryli Rodowicz, oraz utwory dwóch zespołów, które prawdziwą popularność zdobędą dopiero w następnej dekadzie, a nagrywały (choć się o tym dziś już chyba nie pamięta) także wcześniej - i nie chodzi tym razem o Maanam.
Nadaliśmy dziś następujące piosenki (z gwiazdką – po raz pierwszy w Wehikule):
1. Maryla Rodowicz: Cyrk nocą (1979) 3’26”
2. * Grażyna Łobaszewska i Piotr Szulc: Autostradą do słońca (1979) 4’49”
3. * Kombi: Hej, rock’n’roll (1979) 3’20”
4. * Perfect: Jego nie ma (1979) 4’09”
5. * Anna Jantar (& Budka Suflera): Nic nie może wiecznie trwać (1979) 3’52 (fragm.)
Do słuchania audycji "Trójkowy Wehikuł Czasu" zapraszamy w sobotę po godz. 15.00.
Agnieszka Obszańska i Jerzy Sosnowski