Brandt Brauer Frick po raz trzeci

Dekonstrukcja muzyki, zapis dźwiękowych plików na pięciolinii, transkrypcja utworów pierwotnie stworzonych przy pomocy komputera na klasyczne instrumenty - tak w wielkim skrócie można podsumować koncepcję Daniela Brandta, Jana Brauera i Paula Fricka.
Po dwóch entuzjastycznie przyjętych płytach przyszedł czas na najnowsze wydawnictwo, w którym poza przewidywalną repetycją, typową dla muzyki klubowej, usłyszeć można sporo muzycznych eksperymentów. "Miami” jest albumem, który w przeciwieństwie do poprzednich dokonań wymaga zaangażowania i skupienia. Tej płycie trzeba poświęcić czas i przygotować się na odbiór trudnej, ale z pewnością ciekawej muzyki.

Album składa się z 10 kompozycji nagranych wspólnie z gośćmi zaproszonymi do tego przedsięwzięcia. Zaproszenie przyjęli: Nina Kraviz, Jamie Lidell, Om`Mas Keith, Erika Janunger i Gudrun Gut.

Całość w zamierzeniu miała przedstawić jeden dzień z życia Miami. Mam jednak wrażenie, że opowieść nie budzi skojarzeń z tym amerykańskim miastem. Być może muzykom przydarzyło się coś, co zupełnie odbiega od stereotypowego postrzegania tej metropolii. Jeśli tak, to musiało się stać coś bardzo traumatycznego i nieprzyjemnego, bowiem płyta jest raczej ponura i mroczna. Nie ma w niej ciepła, trudno się przy niej zrelaksować. Jest drapieżna i poszarpana. Mimo tego, jest płytą wyjątkowo interesującą, albumem rzucającym nowe światło na współczesną muzykę klubową.

Serdecznie zapraszam na wspólne słuchanie tego wydawnictwa w piątkowej audycji "W Tonacji Trójki",

Michał Margański.

07.06.2013 "W tonacji Trójki": spis nagrań

The Brandt Brauer Frick Ensemble „Teufelsleiter”
Francesco Tristano „Ground Bass” Brandt Brauer Frick Reinterpretation
Brandt Brauer Frick „Miami Drift”
Brandt Brauer Frick „Broken Pieces” feat. Ja...mie Lidell
Brandt Brauer Frick „Plastic Like Your Mother” feat. Om`Mas Keith
Brandt Brauer Frick „Ocean Drive (Schamane)”
Robag Wruhme „Tulpa Ovi”Zobacz więcej